Szpitale na minusie. Ratusz przekształci je w spółki, a inne połączy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
"Szpitale za chwilę utracą płynność finansową"
"Szpitale za chwilę utracą płynność finansową" TVN24
wideo 2/2
"Szpitale za chwilę utracą płynność finansową" TVN24

Stołeczny ratusz ogłosił plany przekształcenia dwóch miejskich szpitali w spółki prawa handlowego oraz połączenie kolejnych dwóch w jeden podmiot. Powodem są kłopoty finansowe placówek. Miasto twierdzi, że nie może ich dokapitalizować ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2019 roku.

Obecnie Warszawa jest podmiotem tworzącym lub właścicielem 10 miejskich szpitali, w których znajduje się ponad trzy tysiące łóżek dla pacjentów. W latach 2010-2017 pięć miejskich szpitali funkcjonujących w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (SPZOZ) zostało przekształconych w spółki prawa handlowego: Szpital Solec, Centrum Medyczne Żelazna, Szpital Praski p.w. Przemienienia Pańskiego, Szpital Grochowski oraz Szpital Czerniakowski. Pozostałe pięć miejskich placówek nadal działa jako SPZOZ-y, w tym: Szpital Bielański, Szpital Wolski, Warszawski Szpital dla Dzieci, Szpital Specjalistyczny im. Św. Rodziny oraz Szpital Specjalistyczny "Inflancka".

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 20 listopada 2019 roku uznał, że pokrywanie strat placówek działających w formule SPZOZ-ów jest niekonstytucyjne. Jak zaznaczyła wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, wyrok jest niekorzystny dla wszystkich szpitali funkcjonujących w ten sposób, ale obecnie jest to szczególnie istotne w przypadku trzech stołecznych placówek: Szpitala Wolskiego, Warszawskiego Szpitala dla Dzieci, Szpitala Specjalistycznego "Inflancka", które są na minusie. Wymienione szpitale nie są w stanie pokryć strat we własnym zakresie.

- Wycena świadczeń nie zmieniła się w zasadzie od siedmiu lat. Szpitale mają coraz większe problemy finansowe. Do czerwca tego roku mogliśmy jako organ tworzący pokrywać straty netto szpitali. Od czerwca nie możemy tego robić. Jeżeli wyłożymy na to wycenę świadczeń Narodowego Funduszu Zdrowia, to jest najprostsza droga do katastrofy - powiedziała TVN24 Renata Kaznowska.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Wiceprezydent o przekształceniach

Wiceprezydent stolicy podkreśliła, że niebawem szpitale utracą płynność, a to oznacza brak środków na pensje, zakup leków czy rachunki za energię elektryczną. - Od 2019 roku, mając taki wyrok Trybunału Konstytucyjnego, nie zrobiono nic, aby zmienić przepisy i pomóc tym szpitalom - zaznaczyła.

Renata Kaznowska przekazała, że ze względu na sytuację podjęto decyzję o przekształceniu części SPZOZ-ów w spółki prawa handlowego. Formułę działania zmienią Warszawski Szpital dla Dzieci oraz Szpital Wolski. - Dzisiaj, jeszcze jako właściciel, możemy dokapitalizować spółki. Przekształcamy je po to, aby je ratować. Robimy wyjątek, jeśli chodzi o Szpital Bielański i szpital przy ulicy Inflanckiej. Te dwie placówki łączymy w formule SPZOZ-ów, które będą w niej działać przynajmniej jeszcze przez rok. Łączymy je po to, aby szpital przy Inflanckiej, który jest ginekologiczno-położniczy, mógł się rozwijać. Chcemy tam stworzyć Warszawski Instytut Zdrowia Kobiet - powiedziała Kaznowska.

Przekazała również, że połączenie obu placówek zaplanowano w styczniu przyszłego roku. Ma ona łączyć potencjały specjalistycznego szpitala położniczo-ginekologicznego jakim jest Szpital "Inflancka" ze Szpitalem Bielańskim, który jest największą wielospecjalistyczną placówką w mieście. "Dzięki tej współpracy Warszawski Instytut Zdrowia Kobiet zapewni specjalistyczną opiekę medyczną m.in. w zakresie położnictwa, patologii ciąży, diagnostyki i terapii płodu, leczenia niepłodności, endokrynologii ginekologicznej, ginekologii onkologicznej, operacyjnej, geriatrycznej czy zespołu zdrowia psychicznego" - zapowiada ratusza. Nowy podmiot ma mieć większe potencjał kadrowy, zaplecze sprzętowe i budżet na zakupy, a także silniejszą pozycję przy w ubieganiu się o finansowanie świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Dyrektorzy o zadłużeniu

Podczas środowego spotkania z dziennikarzami Renacie Kaznowskiej towarzyszyły władze szpitali, których dotyczą planowane zmiany. Straty netto Szpitala Wolskiego wynoszą 3,2 miliona złotych. - W tej chwili szpital nie ma możliwości dalszego funkcjonowania. Do tej pory pomagało nam miasto, teraz tego nie może. Ponad 99 procent naszych dochodów to jest Narodowy Fundusz Zdrowia. Nie mamy możliwości pozyskiwania funduszy ze źródeł zewnętrznych - powiedział dyrektor Szpitala Wolskiego Robert Mazur. - To przekształcenie jest jedynym wyjściem, żeby zabezpieczyć działalność szpitala - dodał.

- Przyczyną ciężkiej sytuacji finansowej szpitala pediatrycznego jest decyzja Ministerstwa Zdrowia o tym, że w czasie pandemii został nam odebrany ryczałtowy system finansowania, wprowadzając finansowanie za faktycznie wykonane usługi. Sama idea była słuszna. Natomiast w roku pandemii było zdecydowanie mniej pacjentów. Dużo mniej urazów, ograniczenie świadczeń rehabilitacyjnych. To wpłynęło na taką sytuację finansową szpitala - przekazała dyrektor szpitala dziecięcego przy Kopernika Izabela Marcewicz-Jendrys. Nadmieniła też, że w tym roku strata szpitala osiągnęła nieco ponad 900 tysięcy złotych.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl