Po ataku na dwie Ukrainki przed sądem rodzinnym stanie sześć nastolatek

Według ustaleń policjantów, to sześć nieletnich dziewczyn zaatakowało dwie Ukrainki w parku Olszyna na Bielanach. Jedna z ofiar ataku trafiła do szpitala. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym.

Do zdarzenia doszło 21 lipca wieczorem. Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, dwie kobiety siedzące na ławce w parku Olszyna zostały zaatakowane przez grupę młodych osób. Policja przekazała wówczas, że kobiety zostały pobite. Jedna z nich trafiła do szpitala.

Wkrótce po zdarzeniu funkcjonariuszom udało się zatrzymać trzy nieletnie podejrzewane o ten czyn dziewczyny. Okazało się jednak, że napastniczek było więcej.

- Policjanci ustalili dane sześciu nieletnich. Te dziewczyny są podejrzewane o popełnienie czynów karalnych: pobicia z powodu przynależności narodowej, znieważenia publicznego z powodu przynależności narodowej oraz zmuszania do określonego zachowania dwóch obywatelek narodowości ukraińskiej - przekazała nam Kamila Szulc z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V. - W sprawie zostały skierowane wnioski o ukaranie do właściwych miejscowo sądów rodzinnych - dodała policjantka.

Przeczytaj również: Zabójstwo 21-latki we Włochach. Prokuratura: przyczyną śmierci było kilka ran kłutych:

zabojstwo
Policja wyjaśnia okoliczności zabójstwa we Włochach
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: