Pod lupą prokuratury znalazł się stołeczny Zarząd Terenów Publicznych. Śledztwo dotyczy podejrzenia naruszenia prawa zamówień publicznych. Radio Zet dotarło do wyników kontroli przeprowadzonej przez stołeczny ratusz, która ujawniła, że przy przetargach "faworyzuje się grupę kilku tych samych firm".
Informację o prowadzonym śledztwie potwierdza prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Śledztwo jest prowadzone w sprawie, co oznacza, że na tym etapie nikomu nie postawiono zarzutów - powiedział prokurator.
Jak wyjaśnił, śledztwo dotyczy "dokonanego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w toku organizowanych w Zarządzie Terenów Publicznych postępowań o udzielenie zamówienia publicznego".
Kontrolerzy zarzucają ZTP faworyzowanie kilku firm
Zarząd Terenów Publicznych jest jednostką podlegającą pod stołeczny ratusz. Odpowiada między innymi za miejskie drogi, skwery, fontanny, pomniki, place zabaw czy oświetlenie uliczne.
Do przestępstwa miałoby dojść poprzez wchodzenie w porozumienie z przedstawicielami podmiotów, biorących udział w postępowaniach przetargowych organizowanych przez ZTP. Chodziło między innymi o zadania związane z flagą na rondzie "Radosława", skwerem Hoovera czy Multimedialnym Parkiem Fontann.
W maju "Zetka" podawała, że mimo dwóch kontroli przeprowadzonych w ZTP przez ratusz, urzędnicy twierdzili, że nie ma dowodów korupcji czy zmowy przetargowej. W międzyczasie przeprowadzono kolejną - trzecią - kontrolę. W wystąpieniu pokontrolnym stwierdzono, że w Zarządzie Terenów Publicznych "przy zamówieniach faworyzuje się grupę kilku tych samych firm".
"Ponownie należy ocenić, iż powyższe działania ZTP rażąco naruszyły zasadę konkurencyjności i wręcz świadczą o wyjątkowo preferencyjnym i uprzywilejowanym traktowaniu tych samych wykonawców" - wskazali kontrolerzy.
Ratusz: sprawę traktujemy poważnie
Z nieoficjalnych ustaleń radia wynika, że prezydent Rafał Trzaskowski planuje zmiany kadrowe w ZTP. O odniesienie się do tych informacji poprosiliśmy wydział prasowy ratusza.
Jak przekazała nam rzeczniczka Monika Beuth-Lutyk w wystąpieniu pokontrolnym "ujawniono szereg nieprawidłowości związanych z zamówieniami publicznymi". Kontrolerzy sformułowali także konkretne zalecenia. - Zarząd Terenów Publicznych ma 30 dni na odniesienie się do tego dokumentu i po tym czasie będą zapadały decyzje odnośnie konsekwencji, niemniej sprawę traktujemy poważnie - zapewniła.
Oświadczenie dyrektora ZTP
Do sprawy odniósł się Arkadiusz Łapkiewicz, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych, który w środę po południu rozesłał do mediów oświadczenie. Napisał w nim:
"Stanowczo sprzeciwiam się pojawiającej się w przestrzeni medialnej narracji, rzucającej podejrzenia na mnie i kierowaną przeze mnie jednostkę. Zarząd Terenów Publicznych działa w pełni transparentnie, zgodnie z najlepszą wiedzą i obowiązującymi przepisami. W ZTP nie dochodziło do zmowy, korupcji, zaniedbań ani nadużyć. Przeprowadzane na przestrzeni ostatnich dwóch lat liczne kontrole instytucji państwowych oraz urzędu miasta nie wykazały żadnych istotnych naruszeń. Wszelkie uwagi organów kontrolnych są natychmiast wdrażane". Zapowiedział też, że w najbliższym czasie szczegółowo odniesie się do ustaleń z kontroli.
Źródło: PAP, Radio Zet, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps