Przestępstwa seksualne w przewozach na aplikację. Są statystyki prokuratury. "Alarmujące i przerażające"

Policjanci zatrzymali 12 kierowców przewozu osób
"Na każdą z takich historii koniecznie trzeba reagować"
Źródło: TVN24
Kilkadziesiąt spraw dotyczących przestępstw seksualnych wobec kobiet korzystających z przewozów osób prowadziła prokuratura przez ostatnich sześć lat. Z danych wynika, że do ponad połowy z nich doszło w 2022 roku.

- W latach 2016 - 22 mieliśmy 69 spraw w prokuraturze dotyczących przestępstw o charakterze seksualnym wobec kobiet korzystających z taksówek zamawianych przez aplikację. Jednak w samym 2022 roku zarejestrowano aż 32 sprawy dotyczące omawianej kategorii przestępstw. To alarmujące i przerażające statystyki - informuje Aleksandra Gajewska, posłanka Platformy Obywatelskiej, powołując się na dane, które otrzymała od prokuratora generalnego.

Posłanka opublikowała dane tuż po dużej akcji stołecznej policji, która uderzyła w kierowców przewozu łamiących prawo. Pisaliśmy o niej w środę na tvnwarszawa.pl.

"Mam nadzieję, że to nieostatnia taka akcja policjantów"

Policjanci przeprowadzili w weekend dużą akcję uderzającą w przewozy osób na aplikację. W działaniach brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Wylegitymowali łącznie 189 osób oraz skontrolowali 177 pojazdów. Zatrzymano 12 kierowców, m.in. za posługiwanie się fałszywymi prawami jazdy, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka, naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów czy też posiadanie dokumentu pochodzącego z przestępstwa.

Odholowanych zostało 13 samochodów.

- Kierowcy podjeżdżali i nachalnie namawiali kobiety, żeby korzystały z ich usług. Kiedy my zatrzymywaliśmy taki pojazd do kontroli, te kobiety bardzo często nie wiedziały, jak się tam znalazły, ponieważ nawet nie zamawiały przewozu - opowiadał o kulisach operacji rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka. 

Policja nie wskazała w swoim komunikacie konkretnych firm. Ale po pytaniach TVN24 do sprawy odnieśli się w oświadczeniach przedstawiciele najpopularniejszych z nich: Uber, Bolt i FreeNow.

- Mam nadzieję, że to nieostatnia taka akcja policjantów. Już pierwsze kontrole, które odbyły się dzięki środkom przekazanym przez władze Warszawy, pokazały, że te działania należy prowadzić regularnie, aby zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów - skomentowała Aleksandra Gajewska. - Jednak same kontrole to nie wszystko. Potrzebne są zmiany w prawie i inne podejście samych przewoźników - dodała.

Czytaj także: