Czujnością wykazał się senior z Rembertowa. - Mężczyzna nie tylko nie dał się oszukać na kilkaset tysięcy złotych, ale też w ogromnej mierze przyczynił się i pomógł w zatrzymaniu podejrzanego - informuje policja.
- Mężczyzna, który kilka dni temu zatelefonował do komisariatu w Rembertowie był perfekcyjnie przygotowany i posiadał szeroką wiedzę. Był świadomy tego, czego przed chwilą doświadczył, wiedział prawie wszystko na temat oszustw dokonywanych metodą "na wnuczka, prokuratora, czy funkcjonariusza CBŚP". Dlatego od razu zaalarmował policję i zgłosił swój akces wzięcia udziału w prowokacji oraz prawdziwej policyjnej akcji, tak by funkcjonariusze mogli zatrzymać podejrzanego - informuje Joanna Węgrzyniak, oficer prasowa południowopraskiej policji.
Jak dodała, z relacji zgłaszającego wynikało, że otrzymał telefon na numer stacjonarny, ktoś kto przedstawił się jako policjant zaalarmował, że pieniądze złożone na koncie w banku są zagrożone. Dlatego polecił wypłatę 300 tysięcy złotych i dostosowanie się do kolejnych dyspozycji.
Pocięte kartki papieru zamiast pół miliona złotych
Policjanci z komisariatu w Rembertowie przystąpili do działania. - W sposób szczególny przygotowali samego zawiadamiającego, wszystko dokładnie i spokojnie objaśnili i zapewnili mu bezpieczeństwo - zapewnia Węgrzyniak.
Efektem współpracy było zatrzymanie 32-latka na gorącym uczynku, w momencie, kiedy odebrał od pokrzywdzonego kopertę, w której zamiast spodziewanych prawie 500 tysięcy złotych były pocięte kartki papieru.
- Śledczy zabezpieczyli wszystkie dowody, zgromadzili obszerny materiał, który następnie został przedłożony w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga-Południe. 32-latek usłyszał zarzut za oszustwo. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec podejrzanego - informuje rzeczniczka.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
"Czujność i zaangażowanie zasługują na najwyższe uznanie"
- Czujność i ogromne zaangażowanie, jakimi wykazał się pokrzywdzony zasługują na najwyższe uznanie. Policjanci, a szczególnie ci, którzy edukują w zakresie oszustw, i głównie tych dokonywanych na osobach starszych metodą "na wnuczka, policjanta czy funkcjonariusza CBŚP" cieszą się bardzo z każdej udaremnionej próby wyłudzenia pieniędzy. W tym przypadku dodatkowo pokrzywdzony w znaczący sposób przyczynił się do zatrzymania sprawcy. Wielki szacunek - kończy Węgrzyniak.
We wtorek informowaliśmy również o tym, że stołeczni policjanci zatrzymali pięć osób podejrzanych o wytwarzanie papierosów bez akcyzy:
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP