Prace rozpoczęły się już teraz, aby do końca listopada monterzy zdążyli z mocowaniem wszystkich ozdób. Jak informuje stołeczny ratusz, jako pierwsze dekoracje instalowane są na słupach oświetleniowych, potem przyjdzie kolej na ustawienie dekoracji wolno stojących i zawieszenie girland. "Prace staramy się wykonywać podczas mniejszego natężenia ruchu na ulicach, tak aby zminimalizować utrudnienia dla kierowców. W czasie montażu mogą być przeprowadzane próby świetlne" - zaznaczają urzędnicy.
I zwracają uwagę, że w czasie montażu mogą być przeprowadzane próby świetlne, jednak oficjalna inauguracja nastąpi w sobotę, 7 grudnia.
680-kilometrowy łańcuch
Główną osią świątecznej iluminacji będzie Trakt Królewski – od placu Zamkowego, przez Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie aż do Belwederu i Agrykoli. Rozświetlone zostanie też Stare Miasto, Aleje Jerozolimskie (od Dworca Centralnego do ronda Waszyngtona, wraz z mostem Poniatowskiego), aleja Solidarności (od placu Bankowego do placu Wileńskiego wraz z mostem Śląsko-Dąbrowskim), plac Bankowy, Marszałkowska (od Królewskiej do placu Konstytucji, łącznie z nim), Świętokrzyska (od ronda ONZ do Marszałkowskiej), Mokotowska i Targowa.
"Gdyby iluminacja stolicy miała postać pojedynczego świetlnego łańcucha, to liczyłby on 680 kilometrów długości. To niemal tyle, ile wynosi droga z Warszawy do Wiednia" - podkreślają urzędnicy. Na dekoracje składa się na blisko 1300 elementów: iluminacji latarniowych, przewieszek, girland, kurtyn świetlnych, sopli i dekoracji wolno stojących. Świeci w nich prawie 4,5 miliona energooszczędnych diod. Ratusz przekonuje, że te nowoczesne źródła światła zużywają 10-krotnie mniej prądu niż tradycyjne żarówki.
Urzędnicy chwalą się również, że gwiazdkowa dekoracja cieszy nie tylko mieszkańców stolicy, ale przyciąga też rzesze turystów i zdobywa uznanie polskich oraz zagranicznych mediów. "Ozdoby świetlne na Trakcie Królewskim znalazły się na pierwszym miejscu wśród najpiękniej rozświetlonych alei Europy w rankingu Deutsche Welle" - podają urzędnicy.
Promocja miasta i poprawa bezpieczeństwa
Projektowane dekoracje dla Warszawy zawierają liczne interaktywne elementy, siedziska i fotoramy, które - jak zwraca uwagę stołeczny ratusz - angażują odbiorców i zachęcają do wykonywania pamiątkowych zdjęć, podbijających później internet. "Dzięki lajkom i udostępnieniom w mediach społecznościowych fotografie przyciągają kolejnych odwiedzających z Polski i świata. Tylko w grudniu 2018 roku hashtagami #iluminacje świąteczne #warszawa opatrzono niemal 3 tysiące postów w social media" - chwalą się.
Ratusz zwraca także uwagę, że iluminacja świąteczna to nie tylko dekoracja, bo dodatkowe oświetlenie wpływa również na poprawę bezpieczeństwa.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl