Podejrzani o udział w grupie przestępczej zatrzymani w galerii handlowej. "Byli kompletnie zaskoczeni"

Policjanci CBŚP, pod nadzorem Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Warszawie, prowadzą śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie województwa mazowieckiego, głównie w okolicach Siedlec. Jej członkowie podejrzani są o czerpanie korzyści z cudzego nierządu, przestępstwa narkotykowe, a także przeciwko życiu i zdrowiu.

Do tej pory zarzuty usłyszały 34 osoby. Teraz CBŚP poinformowało o zatrzymaniu kolejnych osób, które jego zdaniem są zamieszane w sprawę.

Zatrzymanie w galerii

Jak informuje CBŚP, w grudniu na terenie jednej z galerii handlowych w Warszawie przebywający w czasie wolnym od służby, funkcjonariusz zauważył mężczyzn, którzy odpowiadali wizerunkom podejrzanych, poszukiwanych do tej sprawy.

Postanowił działać. Na miejsce wezwał wsparcie i wspólnie z innymi funkcjonariuszami CBŚP zatrzymał mężczyzn. "Mężczyźni byli kompletnie zaskoczeni takim obrotem spraw. Nie spodziewali się zatrzymania. Przy podejrzanych policjanci znaleźli ponad 90 tys. zł, które zostały zabezpieczone na poczet ewentualnych grzywien" – podaje CBŚP w komunikacie.

Zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszeli zarzuty. Jeden jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, wprowadzanie do obrotu narkotyków, pobicie oraz czerpanie korzyści z cudzego nierządu. Drugiemu z mężczyzn przedstawiono zarzuty udziału w tej grupie, a ponadto wytwarzania i wprowadzania do obrotu narkotyków. Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował obydwu.

W ostatnim czasie policjanci warszawskiego CBŚP zatrzymali w Siedlcach kolejną osobę w tej sprawy. Mężczyzna jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, czerpanie korzyści z nierządu innych osób, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, a także wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. "Z ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany 45-latek mógł być znaczącą postacią w siedleckim półświatku przestępczym. Według śledczych mógł on zarządzać tą grupą, wyznaczać zadania innym jej członkom, a także odpowiadać za kwestie finansowe. W trakcie przeszukania miejsca pobytu zatrzymanego funkcjonariusze zabezpieczyli 200 tys. euro na poczet ewentualnych kar. Na wniosek prokuratora i decyzją sądu został on tymczasowo aresztowany" – podaje CBŚP.