Uczestniczyli w Marszu dla Życia i Rodziny, nie zostali obsłużeni. Restauracja przeprasza

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Chcemy pokazać jak wielką wartość ma rodzina, małżeństwo i prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci"
"Chcemy pokazać jak wielką wartość ma rodzina, małżeństwo i prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci"
TVN24
"Chcemy pokazać jak wielką wartość ma rodzina, małżeństwo i prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci"TVN24

Uczestnicy niedzielnego Marszu dla Życia i Rodziny twierdzą, że nie zostali obsłużeni w jednej z burgerowni w centrum. Z ich relacji wynika, że kelner odmówił przyjęcia zamówienia, gdy zobaczył u nich naklejki antyaborcyjne. Menadżer restauracji przyznał, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Relację uczestników marszu opublikowała Fundacja Pro-Prawo do Życia. Przywołała słowa Francuza Marca, który z żoną Martą mieszka w Warszawie. Jego opowieść została przetłumaczona na język polski przez jedną z użytkowniczek Facebooka. Zaczynała się od słów, że tuż po marszu parę spotkała "bardzo przykra przygoda". Podczas zgromadzenia małżeństwo dostało małą żółtą naklejkę z czerwonym rysunkiem płodu. Pod grafiką umieszczone były słowa "Ratuj mnie!".

"Po zakończeniu marszu i końcowym błogosławieństwie następującym po konferencji i mszy świętej, moja żona i ja zdecydowaliśmy się pójść na burgera do małej restauracji znajdującej się nieopodal metra, którym mieliśmy wrócić do domu. Rzeczona restauracja serwuje wegetariańskie burgery i znajduje się w Hali Gwardii. Jest to piękna fabryka z cegieł przekształcona w zadaszony targ, na którym obok stoisk lokalnych rzemieślników działają małe restauracje oraz różne bary typu 'street food'" - czytamy w relacji na stronie fundacji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Nie zdjęliśmy naklejek przyklejonych do naszych ubrań"

Bohaterowie tej historii odnieśli wrażenie, że ich pojawienie się w śródmiejskiej hali ściągnęło na nich "wiele wrogich spojrzeń". Z relacji mężczyzny wynika, że oboje z żoną mieli wrażenie, że są wytykani palcami i wyśmiewani. Nie zdecydowali się na zdjęcie naklejek.

Gdy rozpoczęli rozmowę z kelnerem, ten miał zapytać ich, czy "są członkami jakiejś organizacji pro-life?". Odpowiedzieli, że nie, ale właśnie wracają z Marszu dla Życia i Rodziny. "W takim razie państwa nie obsłużę" - usłyszeli od mężczyzny. Po tej odpowiedzi zdecydowali, że opuszczą halę.

"Jeśli nie jesteś pro-life to znaczy, że jesteś pro-death (ang. śmierć - red.)? Dlaczego logo przedstawiające dziecko oburza cię do tego stopnia, że nie chcesz obsłużyć swoich klientów?" - pyta retorycznie cytowany w relacji mężczyzna, któremu odmówiono obsługi.

"Takie zachowanie było błędem"

Menadżer sieci restauracji Krowarzywa, w której doszło do tego incydentu, wydał oświadczenie i przeprosił parę. "Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jesteśmy dla wszystkich. Zachowanie pracownika odbiega od standardów naszych restauracji. Stanowczo chcemy podkreślić, że takie zachowanie było błędem. Przepraszamy wszystkich, którzy zostali lub poczuli się dotknięci zdarzeniem” - podkreślił Marcin Suski.

Zapewnił też, że każda zatrudniona w sieci osoba przed rozpoczęciem pracy otrzymuje materiały szkoleniowe dotyczące zasad obsługi klienta. "Z uwagi na zaistniałą sytuację, przeprowadzimy dodatkowe szkolenia dotyczące standardów działań w lokalach. Nie kwestionujemy prawa naszych pracowników do własnych poglądów, a jednocześnie podkreślamy, że wszyscy goście mają prawo być obsłużonymi. Zgodnie z naszą misją: Jesteśmy dla wszystkich" - powtórzył.

Autorka/Autor:kk/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl