Umowy już odtajnione. Widmo kary zadziałało

Jarosław Krajewski, radny PiS
Jarosław Krajewski, radny PiS
Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl
Jarosław Krajewski, radny PiSDawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl

Ratusz wydał 50 tysięcy złotych na walkę z Jarosławem Krajewskim, radnym PiS, który domagał się ujawnienia sześciu umów cywilnoprawnych. Urzędnicy ugięli się dopiero, gdy zawisło nad nimi widmo grzywny w wysokości... 2 tysięcy złotych.

- To zwycięstwo w walce o większą jawność umów cywilnoprawnych zawieranych przez warszawski ratusz. Taka batalia sądowa w ogóle nie powinna mieć miejsca. Te informacje powinny być przekazywane niezwłocznie na każdy wniosek obywatela - skomentował Jarosław Krajewski, radny PiS.

W czwartek przekazał dziennikarzom nazwiska osób, które trzy lata temu podpisały z ratuszem umowy. Urzędnicy napisali jednak w piśmie do radnego, że osoby, z którymi podpisano umowy, nie wyraziły zgody na ich upublicznianie. Dlatego nie podajemy dwóch z trzech nazwisk. Jedynie Piotr Rachtan, z którym biuro edukacji podpisało umowę na pomoc w obsłudze medialnej, zgodził się na wypowiedź dla tvnwarszawa.pl.

Historia sporu

Cała sprawa zaczęła się właśnie w 2009 roku. Radny poprosił wtedy o informacje na temat danych osobowych z sześciu umów, które zawierało biuro edukacji. Urząd nie ujawnił nazwisk, powołując się na ustawę o ochronie danych osobowych. Taka interpretacja pozwala urzędnikom przelewać miliony złotych na prywatne konta, nie ujawniając, do kogo one należą.

Argumentację urzędników podzieliło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a później sąd. Sędzia podkreśliła, że osoby zatrudnione przez miasto, mają prawo do prywatności, zwłaszcza, że nie są osobami publicznymi.

Jednak Jarosław Krajewski odwołał się do sądu okręgowego i tym razem wygrał. - Prawomocny wyrok zapadł w listopadzie 2011 roku i obowiązkiem miasta było jego wykonanie - zaznacza Krajewski.

Trzy ujawnione

Władze miasta się jednak nie poddały i postanowiły wnieść o kasację wyroku. Problem w tym, że zgodnie z prawem skarga kasacyjna nie wstrzymuje wykonania wyroku.

Ratusz jednak do tej pory go ignorował, choć w międzyczasie urzędnicy ujawnili część umów. Podano informacje o trzech osobach, z którymi biuro edukacji podpisało umowy dotyczące wykładów o atmosferze kampanii wyborczej w 1989 roku: Grzegorza Lecha Majchrzaka, Jacka Szymanderskiego i Roberta Krzysztonia. Oni zgodzili się na publikację nazwisk - trzy inne osoby odmówiły i tych ratusz nie ujawnił.

2 tysiące skruszyło mur

Dlatego Krajewski złożył w sądzie rejonowym wniosek o egzekucję prawomocnego wyroku z listopada zeszłego roku. W maju sąd przychylił się do wniosku Krajewskiego i nakazał ujawnienie umów w ciągu 14 dni pod groźbą nałożenia grzywny w wysokości 2 tys. zł.

maciej wąsik
maciej wąsikDawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl

"Prezydent zabrnęła za daleko"

Sprawę skomentował również Maciej Wąsik, przewodniczący klubu PiS w Radzie Warszawy. - Dużo łatwiej jest zapłacić 50 tysięcy złotych (tyle kosztowała ratusz obsługa prawna procesu - red.) z puli publicznej niż zapłacić 2 tysiące złotych grzywny z własnych środków, nawet jeśli ma się przekonanie, że się walczy w słusznej sprawie. Jeżeli pani prezydent miała takie przekonanie, to na pewno zapłaciłaby 2 tysiące i czekała na rozstrzygnięcie sądu najwyższego - powiedział Wąsik.

Jak dodał, prezydent miasta zabrnęła za daleko i dopiero groźba grzywny pozwoliła się jej wycofać i przyznać do porażki.

Napisali list otwarty

Ponadto radni PiS skierowali do Gronkiewicz-Waltz list otwarty, w którym nawołują do podjęcia działań zmierzających do tego, aby miasto było organizmem jawnym i transparentnym.

PRZECZYTAJ TREŚĆ LISTU.

Od marca 2012 roku umowy zlecenia i umowy o dzieło mają specjalną klauzulę. Wedle jej zapisów praca na zlecenie ratusza oznacza automatyczne ujawnienie danych osobowych.

bf/mjc/roody/b

Pozostałe wiadomości

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obaj biskupi warszawscy, kardynał Kazimierz Nycz i biskup Romuald Kamiński, udzielili wiernym dyspensy na piątek 16 sierpnia. To oznacza, że na terenie archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej można będzie spożywać pokarmy mięsne. Jak zaznaczyli duchowni, warunkiem skorzystania z dyspensy jest modlitwa.

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Źródło:
PAP

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Jest areszt dla kierowcy, który spowodował tragiczny wypadek na Woronicza. Prokuratura przekazała, że wcześniej był on karany za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, a prawo jazdy odzyskał w lutym tego roku.

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Rowerzystka leżała na ścieżce rowerowej, uskarżała się na silny ból. Strażnikom powiedziała, że trącił ja łokciem młody chłopak w słuchawkach na uszach, który nie usłyszał jej dzwonka. Kobieta trafiła do szpitala. 

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl