Policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnajdą poszukiwanego nastolatka, który uciekł z ośrodka wychowawczego.
- W lokalu przebywała 18-letnia kobieta i 21-letni mężczyzna. Kiedy funkcjonariusze z nimi rozmawiali usłyszeli, że ktoś porusza się w tapczanie – relacjonuje Robert Koniuszy z mokotowskiej policji.
Policjanci postanowili zajrzeć do środka. Tam znaleźli jeszcze jednego lokatora.
- Młody mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego spędza czas w tapczanie u swoich znajomych. Podczas legitymowania mężczyzna podawał dane nieistniejącej osoby. Gdy funkcjonariusze poinformowali go o konsekwencjach prawnych takiego postępowania, 16-latek przypomniał sobie kim jest – mówi policjant.
Okazało się, że nastolatek uciekł z młodzieżowego zakładu wychowawczego, do którego trafił z izby dziecka.
Czytaj też o ostrej amunicji w mieszkaniu 41-latka:
Znaczne ilości ostrej amunicji w mieszkaniu 41-latka
Znaczne ilości ostrej amunicji w mieszkaniu 41-latka
kz/gp
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24