Uczcili ofiary katastrofy w Świątyni Opatrzności


Hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej oddano w środę także w Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie spoczywają ciała prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego oraz trzech księży. Kard. Kazimierz Nycz poświęcił też pierwszy fragment pomnika, który ma stanąć w Smoleńsku – podaje PAP.

Uroczystości rozpoczęło złożenie wieńców w Panteonie Wielkich Polaków, w katakumbach świątyni, przed tablicami wskazującymi miejsce pochówku ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, a także trzech księży, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Przed tablicami wartę honorową zaciągnęli żołnierze i harcerze.

Wieniec złożyła Karolina Kaczorowska - wdowa po Ryszardzie Kaczorowskim, wicepremier Jacek Rostowski, minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski i minister Maciej Klimczak z Kancelarii Prezydenta. Po uroczystości w części podziemnej świątyni, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, z udziałem biskupa polowego WP Józefa Guzdka, odprawił mszę świętą.

Jak podkreślił kard. Nycz, każde przejęcie odpowiedzialności za losy wspólnoty można porównać do tego, jak Jezus powierzył Kościół świętemu Piotrowi.

- To powierzenie należy postrzegać także przez krzyż. A krzyż to także miłość, miłosierdzie i przebaczenie. Bez tej perspektywy nie odtworzymy tej trudnej rzeczywistości smoleńskiej - dodał kard. Nycz, wzywając do modlitwy za wszystkie ofiary katastrofy i ich rodziny.

Poświęcono płytę pomnika

Metropolita warszawski zaznaczył, że wszyscy, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej byli wielkimi Polakami, jak każdy czynnie uczestniczący w życiu publicznym, musieli przyjąć ten krzyż i godzić swą działalność z poświęceniem dla własnej rodziny i bliskich. - Ile trudu, poświęcenia i odpowiedzialności wymagało, aby spełniać te swoje role - zwracał uwagę kard. Nycz.

Po mszy poświęcono pierwszą płytę pomnika, który w przyszłości ma stanąć pod Smoleńskiem. Pomnik ma mieć docelowo formę wysokiego i długiego muru, na którym znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy.

Jak mówił wcześniej Zdrojewski, poświęcony w Warszawie pierwszy fragment pomnika ma być kamieniem węgielnym, który we właściwym czasie zostanie ze świątyni przewieziony na miejsce instalacji pomnika. Będzie to możliwe wówczas, kiedy Polska uzyska dostęp do terenu, na którym pomnik ma zostać usytuowany. Do tego momentu płyta pozostanie w Świątyni Opatrzności Bożej.

Poświęcona płyta, z wyrytym wizerunkiem polskiego orła, ma wysokość ok. 2,30 m (taką wysokość będą miały wszystkie płyty, z których będzie składał się pomnik), a szerokość - ponad 2 m (płyty będą zróżnicowane pod względem szerokości). Grubość wszystkich płyt to 32 cm.

Płytę ułożono pod ścianą świątyni, na której wypisano nazwiska wszystkich 96 ofiar, a także umieszczono obraz przedstawiający miejsce katastrofy z wizualizacją przyszłego pomnika. Nazwiska wszystkich osób, które zginęły w katastrofie, odczytał aktor, prezes ZASP Olgierd Łukaszewicz.

"Polska straciła wielu wielkich ludzi"

Jak mówiła Karolina Kaczorowska, katastrofa smoleńska sprawiła, że Polska straciła wielu wielkich ludzi, wśród których był i jej mąż. - Z tego powodu katastrofa ta była dla mnie także osobistą tragedią - dodała. Przypomniała życiorys Ryszarda Kaczorowskiego podkreślając, że ostatni prezydent RP na uchodźstwie starał się przechowywać dla wolnej Polski co najlepsze.

Powiedziała także, że na kilkanaście godzin przed katastrofą smoleńską, wieczorem 9 kwietnia 2010 r., Ryszard Kaczorowski był w Świątyni Opatrzności Bożej, w Panteonie Wielkich Polaków, przy grobie zmarłego wcześniej kapelana rodzin katyńskich ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego - nieopodal miejsca, w którym dziś on sam jest pochowany.

- Wciąż trudno uwierzyć, że to wszystko się wydarzyło, że to się stało, na tej ziemi smoleńskiej, gdzie dużo wcześniej pomordowano oficerów Wojska Polskiego, żołnierzy Wojska Polskiego, pracowników służb państwa polskiego II Rzeczypospolitej - mówił Zdrojewski. Zapewniał, że zrobione zostanie wszystko, aby ta pamięć była pamięcią dobrą.

Minister podziękował wszystkim członkom rodzin, które straciły swych bliskich w katastrofie smoleńskiej za obecność w Świątyni Opatrzności Bożej. Zdaję sobie sprawę z bólu, jaki Państwo przeżywają już trzeci rok - powiedział minister. Nie wiem, w imieniu jak wielu mógłbym przepraszać za to, że ten ból wraca - tak intensywnie i tak silnie. Ale czynię to także dziś - dodał.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Pasażerowie zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.

Wieniec złożył też Jarosław Kaczyński:

Jarosław Kaczyński w Świątyni Opatrzności Bożej
Jarosław Kaczyński w Świątyni Opatrzności BożejTVN24

PAP

Pozostałe wiadomości

Tramwajarze przebudują kolejne przystanki na ulicy Obozowej. Od soboty, 11 maja, będą pracowali na jezdni w stronę Księcia Janusza. Z kolei po weekendzie rozpoczną drugi etap remontu torowiska na Bródnie. Na ulicy Rembielińskiej zostanie wprowadzony jeden kierunek ruchu. Tego samego dnia kolejarze wrócą do tunelu w alei Prymasa Tysiąclecia.

Prace na torach, w tunelu i przy ciepłociągu. Będą zmiany w ruchu

Prace na torach, w tunelu i przy ciepłociągu. Będą zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na lotnisku w Radomiu "zażartował" o bombie w bagażu i musiał zmienić urlopowe plany. Kapitan samolotu zdecydował bowiem, że 22-latek nie poleci na Cypr. Został też ukarany 500-złotowym mandatem.

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogłoszony w lutym konkurs na dyrektora Teatru Dramatycznego nie został rozstrzygnięty. Ratusz poinformował, że żaden z kandydatów ubiegających się o to stanowisko nie uzyskał bezwzględnej większości głosów.

Teatr Dramatyczny w Warszawie wciąż bez dyrektora

Teatr Dramatyczny w Warszawie wciąż bez dyrektora

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Zakończył się protest rolników i związkowców, którzy przemaszerowali warszawskimi ulicami, by wyrazić sprzeciw przeciwko zapisom Zielonego Ładu. Po godzinie 14 uczestnicy dotarli przed Sejm. Godzinę później przedstawicieli protestujących przyjął w Sejmie marszałek Szymon Hołownia. Jak mówił, spotkanie odbyło się w spokojnej atmosferze. Po 16 organizatorzy zakończyli protest. Według szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 30-35 tysięcy osób. Organizatorzy nie podali liczby uczestników.

Rolnicy i związkowcy przeszli ulicami stolicy. Stołeczny ratusz: 30-35 tysięcy osób

Rolnicy i związkowcy przeszli ulicami stolicy. Stołeczny ratusz: 30-35 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

W kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej delegacja PiS z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim złożyła wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Towarzyszyły temu okrzyki aktywistów i słowne utarczki.

Okrzyki i słowne utarczki w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej

Okrzyki i słowne utarczki w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa niedźwiedzie polarne z warszawskiego zoo, bracia Gregor i Aleut wkrótce wyruszą w podróż z warszawskiej Pragi do nowego domu w czeskiej Pradze. Można je odwiedzać przed wyjazdem jeszcze tylko przez kilka najbliższych dni.

Gregor i Aleut opuszczają Warszawę, zamieszkają w Pradze

Gregor i Aleut opuszczają Warszawę, zamieszkają w Pradze

Źródło:
PAP

Drogowcy sprzedają samochody, które zostały odholowane ze stołecznych ulic i przez pół roku nie zostały odebrane przez właścicieli. Zgodnie z ustawą przeszły na własność miasta. Tym razem jest to 41 samochodów. W dotychczasowych sześciu przetargach sprzedano 189 pojazdów za ponad 1,4 miliona złotych.

Właściciele porzucili je na ulicach. Auta zostaną sprzedane

Właściciele porzucili je na ulicach. Auta zostaną sprzedane

Źródło:
PAP

To zdarzenie mogło skończyć się tragicznie. Kierująca autem osobowym wjechała na przejazd kolejowy w Płocku, kiedy sygnalizator wskazywał już czerwone światło, a zapory zaczęły się opuszczać. Maszynista nadjeżdżającego pociągu musiał awaryjnie hamować. 41-letnia kierująca została ukarana mandatem.

Wjechała na przejazd przy czerwonym świetle, gdy opadały rogatki. Maszynista zahamował w ostatniej chwili

Wjechała na przejazd przy czerwonym świetle, gdy opadały rogatki. Maszynista zahamował w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W weekend drogowcy będą frezować nawierzchnię prawego pasa alei Wilanowskiej. Prace obejmą odcinek od ronda Unii Europejskiej do alei Lotników. Kierowcy będą mieli do dyspozycji po jednym pasie w każdym kierunku.

Aleja Wilanowska zyska nową nawierzchnię. Utrudnienia

Aleja Wilanowska zyska nową nawierzchnię. Utrudnienia

Źródło:
Infoulice Warszawa

Kolejne duże zmiany w organizacji ruchu na Mokotowie w związku z budową linii tramwajowej do Wilanowa. W nocy z niedzieli na poniedziałek otwarte zostaną dwie jezdnie ulicy Spacerowej. Dwa dni później zamknięty zostanie wjazd w Dolną.

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Źródło:
PAP

Były już pierwsze testy, a wkrótce nową trasą na Sielce pojadą tramwaje z pasażerami. Jeszcze tylko kolejne przejazdy testowe, szkolenia i regulacje. Miasto podaje wstępny termin. Nową trasą będzie kursowała tramwajowa linia 11, łącząc Sielce z Bemowem.

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Policjant wystrzelił z pistoletu ostrą amunicją w okno siedziby komisariatu policji w Radomiu. Nikomu nic się nie stało, ale uszkodzona została szyba i elewacja. Prokuratura sprawdzała czy doszło do "nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza". Postępowanie zostało zakończone.

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali kierowcę przewozu osób, który okradł i pobił swojego pasażera za brak napiwku. 24-latek przyznał się do winy, po usłyszeniu zarzutów został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi trzy najbliższe miesiące.

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci kryminalni z Woli zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez Interpol za pranie brudnych pieniędzy oraz oszustwa. 28-letni obywatel Ukrainy był ścigany przez wymiar sprawiedliwości w USA, gdzie za te przestępstwa grozi kara do 30 lat więzienia.

28-latek poszukiwany czerwoną notą Interpolu wpadł w Warszawie

28-latek poszukiwany czerwoną notą Interpolu wpadł w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl