Tusk: "Budowa Narodowego skończy się 30 listopada"

fot. TVN 24
fot. TVN 24
Źródło: | Fakty TVN

Opóźnienie w oddaniu Stadionu Narodowego o pięć miesięcy i zmiana lidera konsorcjum, które dokończy jego budowę – to najważniejsze zmiany na placu budowy najważniejszego obiektu na Euro 2012.

Informacje portalu tvn24.pl o opóźnieniu w budowie narodowej areny potwierdziły się.

- Stadion zostanie oddany z odpowiednim wyprzedzeniem, a realny termin zakończenia budowy to 30 listopada. Budowę dokończy Hydrobudowa – poinformował na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Schody za 8 mln zł

Jednocześnie premier zaznaczył, że wartość kontraktu (prawie 2 mld zł) nie zmieni się. Nie odniósł się natomiast do możliwości rozegrania zaplanowanego na wrzesień meczu Polska-Niemcy. – O to trzeba pytać organizatora meczu – powiedział Donald Tusk.

Problemy na finiszu

Pod koniec maja okazało się, że obiekt ma poważną wadę schodów kaskadowych prowadzących na trybuny, które będzie skutkować opóźnieniem w oddaniu stadionu.

Między inwestorem, którym jest Narodowe Centrum Sportu, a wykonawcą (konsorcjum Alpine Bau, PBG i Hydrobudowa) rozgorzał spór, kto jest winny opóźnienia. Stawką są wysokie kary (minister sportu Adam Giersz dwa tygodnie temu przypominał, że 30-dniowe opóźnienie to ok. 100 mln zł kary).

NCS wezwało generalnego wykonawcę do przedstawienia w ciągu 14 dni programu naprawczego i zagroził nawet odstąpieniem od umowy.

mjc/roody

Czytaj także: