Trzy osoby zginęły, wiele jest rannych. Policja podała pierwsze statystyki

Tragiczny wypadek na Kamionku
Tragiczny wypadek na Kamionku
Źródło: TVN24
Trzy osoby zginęły, kilkadziesiąt zostało rannych. Stołeczna policja podała pierwsze drogowe statystyki z długiego weekendu.

W garnizonie warszawskim, czyli na terenie stolicy i w dziewięciu okolicznych powiatach, policja działania rozpoczęła w piątek 21 grudnia. Jak podaje Magdalena Bieniak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji tego dnia doszło do dziesięciu wypadków. Zginęły dwie osoby – 19-latka po tragicznym zderzeniu na Grochowskiej oraz 41-letnia rowerzystka, która została potrącona przez citroena pod Warszawą.

- 10 osób zostało rannych, zatrzymaliśmy pięciu nietrzeźwych kierowców, odnotowaliśmy też 203 kolizje - mówi Magdalena Bieniak. Ale zastrzega, że liczba kolizji i wypadków może się zmienić. O tym, czy zdarzenie kwalifikowane jest jako kolizja czy wypadek, decyduje to, jak poważne obrażenia odniosły osoby poszkodowane.

W święta mniej zderzeń

W sobotę 22 grudnia policja odnotowała 10 wypadków, w wyniku których ucierpiało 12 osób. Nikt nie zginął. - Zatrzymaliśmy 17 nietrzeźwych. Doszło też do około 130 kolizji - tłumaczy policjantka.

W przedświąteczną niedzielę w garnizonie warszawskim, 13 osób zostało rannych, jedna zginęła doszło do 10 wypadków. – Odnotowaliśmy 85 kolizji, zatrzymaliśmy dziewięciu nietrzeźwych – mówi Magdalena Bieniak.

W wigilię i Boże Narodzenie statystyki były bardziej optymistyczne. Nikt nie zginął. - 24 grudnia doszło do czterech wypadków, w wyniku których pięć osób zostało rannych. Dzień później odnotowaliśmy dwa wypadki. Tego dnia dwie osoby zostały ranne - precyzuje policjantka.

24 grudnia doszło też do 76 kolizji, zatrzymano sześciu nietrzeźwych kierowców.

Z kolei 25 grudnia policjanci odnotowali siedem przypadków, kiedy kierowcy kierowali "po kieliszku". Tego dnia doszło też do 55 kolizji.

Statystyki z Polski

Wzmożone kontrole na drogach trwać będą do środy, 26 grudnia. W akcji w całej Polsce bierze udział około 5 tys. funkcjonariuszy z drogówki. Funkcjonariusze zwracają uwagę przede wszystkim na prędkość pojazdów oraz stan trzeźwości kierowców. "Prędkość jest najbardziej śmiercionośną przyczyną wypadków drogowych i w tym zakresie należy spodziewać się pomiarów prędkości laserowymi z wizualizacją oraz nieoznakowanymi radiowozami z wideorejestratorami" - podkreśla w komunikacie Komenda Główna Policja.

Czytaj więcej o tragicznym wypadku na Kamionku:

Wypadek na Kamionku

Źródło: TVN24
Do wypadku doszło na Kamionku
Do wypadku doszło na Kamionku
Teraz oglądasz
Wieczorny wypadek na Grochowskiej
Wieczorny wypadek na Grochowskiej
Teraz oglądasz

Wypadek na Kamionku

kz/PAP/pm

Czytaj także: