Szybka czerwona kartka Legii. I tak przetrwała w Białymstoku


Piłkarze Legii ciągle bez przełamania na stadionie w Białystoku. Po trzech latach bez zwycięstwa z Jagiellonią na jej stadionie tym razem bezbramkowo zremisowali. Wicemistrzowie Polski przez większość meczu musieli radzić sobie w dziesięciu.

Trzy remisy i dwie porażki - to bilans Legii w pięciu ostatnich meczach na stadionie Jagiellonii. Po raz ostatni legioniści triumfowali w Białymstoku 18 listopada 2016 roku. Wówczas wygrali 4:1 po golach Guilherme, Vadisa Odjidja-Ofoe, Aleksandara Prijovicia i Michała Kucharczyka. Żadnego z nich nie ma już w klubie, w przeciwieństwie do strzelca honorowej bramki Tarasa Romanczuka. Niedawno Jagiellonię opuścił i przeniósł się do Legii inny czołowy zawodnik Arvydas Novikovas.

Piątkowe spotkanie słusznie określane było mianem hitu. Białostoczanie przystępowali do niego po trzech zwycięstwach z rzędu i z pozycji wicelidera tabeli. Legioniści w ostatnich kolejkach też regularnie punktowali i mieli tylko jeden mniej, ale do rozegrania zostało im zaległe spotkanie z Wisłą Płock.

Kartka pokrzyżowała im plany

Białostoczanie utrzymywali się przy piłce, ale konkretniejsza była Legia, a zwłaszcza Walerian Gwilia, który na początku spotkania znakomicie przedarł się przez obronę gospodarzy i zagrał piłkę do Artura Jędrzejczyka. Strzał obrońcy cudem zablokował rywal. W 21. minucie Gruzin znowu wystąpił w głównej roli. Przyjezdni wyszli ze znakomitą kontrą, którą podsumował strzałem Gwilia - tuż nad bramką Jagi.

Na kolejne szanse ze strony Legii próżno było czekać w tej połowie, poniekąd na własne życzenie. W 35. minucie Luis Rocha w brutalny sposób potraktował Martina Pospisila na prawej stronie. Sędzia Szymon Marciniak nie miał wyjścia - wręczył Portugalczykowi żółtą kartkę. A że było to już drugie takie upomnienie, przyjezdni od tego momentu musieli radzić sobie w dziesięciu. Brakowało bramkowych okazji i celnych strzałów.

Mimo gry w osłabieniu, to legioniści lepiej rozpoczęli drugą połowę. Na bramkę Damiana Węglarza celnie uderzał Gwilia, bramkarz białostoczan był jednak górą.

Dopiero po tej sytuacji kibice gospodarzy doczekali się odważniejszej gry swoich ulubieńców. Sporo zamieszania zrobił najpierw Ognjen Mudrinski, a po kilku chwilach Juan Camara. Ten pierwszy posłał jednak piłkę do nikogo, a ten drugi znalazł najlepszego piłkarza sierpnia Jesusa Imaza, ale Hiszpan nie poradził sobie z przyjęciem piłki.

Emocje w końcówce

Widząc, co się dzieje, trener Legii Aleksandar Vuković wymienił swoich napastników, Jarosława Niezgodę na Jose Kante. Efekt był tak samo marny, choć w 82. minucie wicemistrzowie Polski doczekali się swojego momentu. Gwilia świetnie znalazł na prawej stronie Luquinhasa, ale do podania Brazylijczyka nie zdążył nadbiegający Cafu. To mógł być gol.

Szansę na zwycięstwo mieli też białostoczanie. W doliczonym czasie wydawało się, że szarżującego Camarę przewrócił w polu karnym jeden z zawodników Legii. Sędzia uznał jednak, że Hiszpan symulował i dał mu żółtą kartkę.

Skończyło się wynikiem 0:0, w strzałach celnych 0:2. To mówi dużo o tym meczu. Meczu, który miał najwyższą frekwencję z dotychczasowych rozegranych w tym sezonie w Białymstoku - blisko 20 tysięcy kibiców.

Po piątkowym remisie zespół Ireneusza Mamrota przynajmniej do niedzieli będzie liderem tabeli. Legia jest trzecia.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:0

Żółta kartka - Jagiellonia: Guilherme Sitya, Taras Romanczuk, Zoran Arsenic, Ivan Runje, Juan Camara. Legia: Igor Lewczuk, Luis Rocha, Artur Jędrzejczyk, Cafu.

Czerwona kartka (za drugą żółtą) - Legia: Luis Rocha (35).

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 19 308. Jagiellonia: Damian Węglarz - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Zoran Arsenic, Guilherme Sitya - Martin Pospisil, Taras Romanczuk - Bartosz Bida (83. Martin Kostal), Jesus Imaz, Tomas Prikryl (56. Juan Camara) - Ognjen Mudrinski (77. Patryk Klimala).

Legia: Radosław Majecki - Paweł Stolarski, Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Luis Rocha - Domagoj Antolic (43. Mateusz Wieteska), Andre Martins, Cafu - Walerian Gwilia, Luquinhas (84. Dominik Nagy) - Jarosław Niezgoda (66. Jose Kante).

Czytaj też na eurosport.pl >

lukl/TG

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl