Przy pomniku Kopernika protestowali studenci. Chcieli pokazać swój sprzeciw wobec polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Manifestujący zebrali się na chodniku wokół pomnika przy Trakcie Królewskim, niedaleko Uniwersytetu Warszawskiego. Protest rozpoczął się o 16.30.
- Jest ok. 200 osób. Są też studenci uniwersytetu trzeciego wieku. Słychać przemówienia między innymi na temat świeckości państwa, uchodźców, przyrody - relacjonował po godz. 17 Paweł Łukasik, reporter TVN24.
Zebrani mieli ze sobą flagi Polski i Unii Europejskiej. - Nie zgadzamy się na niszczenie edukacji, gimnazjów, naszej pozycji na arenie międzynarodowej i Trybunału Konstytucyjnego – mówił jeden ze studentów w rozmowie z reporterem TVN24.
Manifestacja zakończyła się ok. godz. 18. Zapowiedź manifestacji pojawiła się na Facebooku. Organizatorzy zapewniają, że jest to ruch oddolny. "Nie popieramy żadnej z partii politycznych. Ze względu na różnorodność protestujących studentek i studentów wydarzenie będzie NO LOGO. Nie reprezentujemy żadnej partii politycznej. Nie jesteśmy przez nikogo sponsorowani" - czytamy na portalu społecznościowym.
Jak podaje PAP, we wtorek sprzeciw wobec utożsamianiu środowego protestu z całą społecznością studencką wyrazili przedstawiciele sześciu organizacji studenckich: Fundacji Inicjatyw Młodzieżowych, Fundacji Służby Niepodległej, Fundacji Sapere Aude, Stowarzyszenia Koliber, Stowarzyszenia Młodzi dla Polski oraz Stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej. "Zaznaczamy, że jako przedstawiciele środowisk młodzieżowych odcinamy się od tego pomysłu. Nie godzimy się na próbę narzucenia innym swoich poglądów i na wypowiadanie się w naszym imieniu bez naszej zgody” – napisali autorzy listu. Od protestu odcięło się też Niezależne Zrzeszenie Studentów (NZS). Zdecydowany sprzeciw wobec "Protestu Studentek i Studentów” wyraziła sekcja akademicka Obozu Narodowo-Radykalnego.
14 postulatów
Protesty odbywały się również w Poznaniu, Szczecinie, Gdańsku, Katowicach i Lublinie. Zgromadzenia liczyły od kilkudziesięciu do kilkuset osób.
Na Facebooku protestujący przedstawili swoje postulaty.
Chcemy żyć w państwie:
1. W którym przestrzegane są przepisy Konstytucji i innych aktów prawnych.
2. W którym instytuty badawcze i instytucje kultury są niezależne, a programy nauczania szkół i uczelni oparte są na wiedzy naukowej.
3. Które jest świeckie.
4. W którym ofiary przemocy są realnie chronione.
5. W którym mamy zagwarantowany dostęp do wszystkich praw reprodukcyjnych oraz utrzymane zostają standardy opieki okołoporodowej.
6. W którym każdy człowiek jest równy wobec prawa, bez względu na płeć, pochodzenie, wyznawaną religię, kolor skóry, orientację psychoseksualną czy stopień niepełnosprawności i nie jest to źródłem dyskryminacji czy przemocy.
7. W którym Ministerstwo Środowiska dąży do ochrony, a nie niszczenia polskiej przyrody.
8. W którym zagwarantowana jest wolność zgromadzeń i żadne z nich nie jest uprzywilejowane.
9. W którym sami i same możemy decydować o sobie, własnym ciele, naszej płodności, poglądach czy wyznaniu.
10. W którym nie jest prowadzona bezpodstawna inwigilacja obywatelek i obywateli.
11. W którym istnieją wolne media, a te publiczne nie są jedynie tubą propagandową partii rządzącej.
12. W którym polityka rządu opiera się na konstruktywnym działaniu.
13. W którym stanowiska obsadzane są na podstawie umiejętności, kompetencji i doświadczenia, a nie przynależności partyjnej.
14. Którego rząd nie izoluje Polski od Unii Europejskiej i nie ośmiesza naszego kraju na arenie międzynarodowej.
Główne zdjęcie: Marcin Obara/PAP
ran,PAP/mś