Strategia dla Warszawy: planować i negocjować

Zwycięska praca / fot. www.europan.com.pl
Zwycięska praca / fot. www.europan.com.pl

Jak pogodzić planowanie przyjaznego miasta z indywidualnymi potrzebami mieszkańców oraz interesami właścicieli gruntów i inwestorów? Odpowiedzi szukają twórcy prawa, urzędnicy i urbaniści. W kolejnej edycji Europanu swoją zaproponowali młodzi architekci. I wygrali polską edycję konkursu.

Odbywający się co dwa lata Europan to międzynarodowy konkurs dla młodych architektów i urbanistów. Ma na celu "poszukiwanie awangardowych rozwiązań, nowatorskich idei i możliwości w zakresie budowy współczesnego miasta europejskiego oraz podejmowania efektywnego, konstruktywnego dialogu organizatorów, uczestników, decydentów i inwestorów". Polska nie ma własnej sekcji Europanu. Warszawa, która - jako jedyne polskie miasto - uczestniczy w nim już po raz trzeci, podłączona jest pod sekcję niemiecką. Lokalne jury pod przewodnictwem architekta Jakuba Szczęsnego wybrało sześć prac i ze swoimi rekomendacjami wysłało je do centrali. Tam zapadły ostateczne decyzje.

Trzecią warszawską edycję Europanu wygrała praca "Urban Scale" Barbary i Marcina Skrzypczyków oraz Katarzyny Chabanne. Autorzy dostaną nagrodę w wysokości 12 tysięcy euro.

ZOBACZ WYNIKI EUROPANU 2011

Uchronić przed deweloperami

Konkursowe zadanie polega na przygotowaniu projektu obejmującego wskazany przez organizatorów obszar, najczęściej problematyczny; zaniedbany lub trudny ze względów społecznych. W poprzednich edycjach architekci szukali pomysłu na zagospodarowanie poprzemysłowych terenów na Czystem i na rewitalizację ulicy Wileńskiej.

Zwycięska praca / fot. www.europan.com.pl
Zwycięska praca / fotZwycięska praca / fot. www.europan.com.pl

Tym razem wybór miejskiego biura architektury padł na tereny położone wzdłuż ulicy Podskarbińskiej, między Stanisławowską a linią kolejową. To głównie zaniedbane obiekty przemysłowe, a także siedziba klubu sportowego "Orzeł" i zdewastowany tor kolarski. W przyszłości ma tędy przebiegać III linia metra, co z pewnością wpłynie na całą okolicę. Dziś jedyną działającą tu instytucją publiczną jest biuro Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Zwycięska praca / fot. www.europan.com.pl
Zwycięska praca / fotZwycięska praca / fot. www.europan.com.pl

Większość terenu objętego konkursem należy do grupy kapitałowej Bumar i jest przeznaczona na sprzedaż. Co ciekawe, w latach 50. i 60. prowadzono tu zaawansowane badania nad nowymi technologiami lotniczymi. Produkowano tu zespoły sterowania wykorzystane w rakietach powietrze - powietrze.

Zwycięska praca / fot. www.europan.com.pl
Zwycięska praca / fotZwycięska praca / fot. www.europan.com.pl

Teraz działki te mogą stanowić kąsek dla deweloperów, a zadaniem młodych architektów było przygotowanie projektu, który chroniłby teren przez typową dla Warszawy sytuacją, gdy intensywnej zabudowie mieszkaniowej nie towarzyszy powstawanie żadnej infrastruktury.

Strategia dla Grochowa

Europan nie ogranicza architektów, a wygrywające w nim prace często są bardziej ideowymi manifestami, niż gotowymi projektami. Tak było i tym razem. - Zaczęliśmy typowo, od rysowania planu dla całego terenu. Potem uświadomiliśmy sobie, że to jest podejście dewelopera, a nie urbanisty. Zamiast gotowego rozwiązania zaproponowaliśmy więc strategię negocjacyjną, w której jest miejsce dla mieszkańców, urzędników i dla inwestorów - tłumaczy Barbara Skrzypczyk.

Na czym polega ta strategia? Teren opracowania został podzielony na 13 kwartałów, nawiązujących skalą do charakteru Grochowa. Każdy z nich został następnie rozbity na dwa obszary- zewnętrzny, ogólnodostępny pas zieleni i wewnętrzną działkę pod zabudowę. Skala i funkcja tej zabudowy może być przedmiotem negocjacji - plan miejscowy określałby tylko podstawowe parametry, podobnie jak dziś, ale wstępny podział gwarantowałby to, czego dziś ochronić się nie udaje. Deweloperzy nie mogliby na przykład stosować popularnego wybiegu, gdy reklamowana jako "ogrody na dachach", niedostępna dla nikogo zieleń istnieje tylko po to, by zrealizować zapisaną w planie wielkość powierzchni biologicznie czynnej.

Według zwycięskiej koncepcji, w obrębie stref przeznaczonych pod zabudowę panowałaby większa niż dziś dowolność, choć oczywiście i tu miasto mogłoby współdecydować. - Miasto musi mieć wizję tego, jak zadbać o potrzeby mieszkańców. Ta wizja musi wyrażać się w dobrym planie miejscowym. Zysk deweloperów jest oczywiście ważny, ale nie jest jedyną wartością - podkreślają młodzi architekci.

ZOBACZ CAŁĄ ZWYCIĘSKĄ PRACĘ

Korzyści w dłuższej perspektywie

Ta strategia to próba pogodzenia potrzeby bardziej zdecydowanego planowania miasta ze swobodą niezbędną do jego rozwoju. Dziś tam, gdzie planów nie ma, warunki dyktują inwestorzy. Tam, gdzie są, nie zawsze jest lepiej. Ich zapisy okazują się na przykład nieaktualne albo po prostu nie życiowe, co tylko utrudnia znalezienie kompromisu.

- Gdy inwestor chce coś budować w oparciu o zapisy planu, zawsze okazuje się, że coś mu nie pasuje. Czasem są to są zapisy fundamentalne i wtedy nie ma o czym dyskutować, ale czasem to są drobiazgi. Trudno nawet zrozumieć, skąd się wzięły w planie. Urzędnik ma jednak związane ręce - tłumaczy Tomasz Zemła, wiceszef miejskiego biura architektury.

Czy uchwalając plan można zapisać w nim nie parametry zabudowy, lecz - jak proponują architekci - sposób, w jaki mają one zostać wynegocjowane? - Trudno to sobie wyobrazić - przyznaje Zemła. Ale dodaje: - Mimo wszystko, po trzech edycjach Europanu, uważam że właśnie tego typu prace powinny w nim wygrywać. To są kiełkujące idee, teoria, która na wymierne korzyści przełoży się dopiero w dłuższej perspektywie.

Na razie na objętym konkursem terenie nie szykują się poważniejsze zmiany. O warunki zabudowy dla hotelu i hali sportowej wystąpił tylko klub sportowy Orzeł. Nie wiadomo jednak, kiedy miałaby się zacząć realizacja tej inwestycji.

ZOBACZ PRACĘ, KTÓRA ZAJĘŁA DRUGIE MIEJSCE

ZOBACZ WYRÓŻNIONĄ PRACĘ

Karol Kobos wydawca portalu tvnwarszawa.pl, członek jury Europan Polska

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało jednej osoby"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało jednej osoby"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych jest siedem stacji pierwszej linii metra. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP