Starosta wołomiński Piotr Uściński spotkał się z dyrektorem Zarządu Transportu Miejskiego Leszkiem Rutą w sprawie przyszłości wspólnego biletu na linii wołomińskiej. Dotychczas obowiązująca umowa z gminami Ząbki, Zielonka, Kobyłka i Wołomin wygasa 1 marca 2012 r.
Piotr Uściński zadeklarował, że po tym okresie stroną porozumienia biletowego mógłby stać się Powiat Wołomiński, który przyjąłby rolę koordynatora rozliczeń władz poszczególnych gmin z ZTM. Przy takim rozwiązaniu to powiat opłacałby Zarządowi Transportu Miejskiego koszty związane z dofinansowaniem wspólnego biletu. Potem we własnym zakresie rozliczałby się ze swoimi gminami.
"Wszystkim powinno na tym zależeć"
- Uważam, że "wspólny bilet" to ważna sprawa, korzystna dla wszystkich, wygodna dla mieszkańców, ułatwiająca dojazd do stolicy, zmniejszająca korki na drogach dojazdowych i ulicach Warszawy. Dlatego też wszystkim - władzom samorządowym gmin powiatu wołomińskiego i Warszawy oraz ZTM-owi - powinno zależeć na utrzymaniu tego biletu - komentował swoją propozycję Piotr Uściński.
Zapowiedział również włączenie do systemu tych gmin, które nie leżą obecnie bezpośrednio przy linii kolejowej, a których mieszkańcy korzystają z dobrodziejstwa "wspólnego biletu", np. dojeżdżając do pociągów samochodami. Uchwałę w tej sprawie będzie musiała podjąć jeszcze rada powiatu. Starosta zadeklarował także chęć współpracy przy tworzeniu systemu powiatowej komunikacji autobusowej.
Będą rozmawiać po Nowym Roku
- Ważne jest zapewnienie stabilności umowy, tak by mieszkańcy nie musieli się martwić, czy dojadą do pracy lub szkoły za mniejsze pieniądze, oszczędzając przy tym na zakupie jednego biletu w miejsce dwóch – ZTM i kolejowego - tłumaczył starosta.
Zarząd Transportu Miejskiego zobowiązał się do przekazania staroście niezbędnych materiałów, badań potoków pasażerskich oraz strukturę kosztów Wspólnego biletu. Rozmowy, również z udziałem przedstawicieli Kolei Mazowieckich, będą kontynuowane po Nowym Roku.
js//ec