Sposób na zakaz palenia za 30 tysięcy złotych

Przenośna palarnia - fot. TVN Warszawa
Przenośna palarnia - fot
Źródło: | division.pl
Niewielka kabina, przypominająca przerośniętą budkę telefoniczną wyposażoną w filtr do pochłaniania dymu - tak może wyglądać ratunek dla restauratorów, którzy boją się stracić klientów nie stroniących od "dymka".

Od poniedziałku obowiązuje nowa ustawa antynikotynowa. Oznacza to, że nie można palić w miejscach publicznych, czyli dworcach, urzędach, ale przede wszystkim pubach i restauracjach.

Kabina dla palaczy

- To urządzenie jest niewielkie i niezależne od systemu wentylacji. Filtry zainstalowane w takiej kabinie pochłaniają nie tylko zapach, ale również szkodliwe substancje zawarte w dymie nikotynowym - tłumaczy Robert Hoffman, dystrybutor przenośnych palarni. - Koszt takiej kabiny jest porównywalny z dostosowaniem pomieszczenia do wymogów palarni i zaczyna się od ok. 30 tys. zł - dodaje.

Knajpy przygotowane

Warszawskie kluby, restauracje i puby w zasadzie są już przygotowane na wprowadzenie zakazu palenia - najczęściej skończy się na wywieszeniu przez właścicieli tabliczki o obowiązującym zakazie palenia.

O wiele bardziej skomplikowane były przygotowania tych, którzy w swoich lokalach chcieli wydzielić przestrzeń dla palaczy. Możliwe to będzie jedynie tam, gdzie są co najmniej dwa pomieszczenia - te przeznaczone dla palących muszą być szczelnie odizolowane i posiadać wydajną wentylację.

mjc/par

Czytaj także: