48 proc. warszawiaków źle ocenia prezydent miasta Hannę Gronkiewicz-Waltz. Przeciwnego zdania jest 38 proc. To spadek poparcia w porównaniu z poprzednimi latami - jeszcze w listopadzie 2012 r. prezydent pozytywnie oceniało 53 proc. ankietowanych na zlecenie ratusza przez CBOS.
Obecnie badanie zostało przeprowadzone w maju br. w ramach tzw. Barometru Warszawskiego - cyklicznego badania opinii mieszkańców stolicy, prowadzonego na zlecenie ratusza. Teraz wyniki zostały opublikowane na stronie internetowej urzędu miasta.
Gorzej niż zeszłym roku
Działania prezydent Warszawy 48 proc. ankietowanych oceniło negatywnie. 38 proc. było odmiennego zdania, a 14 proc. nie potrafiło udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
To spadek poparcia - jeszcze w dwóch przeprowadzonych w ub. roku badaniach Gronkiewicz-Waltz pozytywnie oceniło 52 proc. (w czerwcu) i 53 proc. (w listopadzie) respondentów.
W lipcu 2010 r. prezydent uzyskała 61 proc. pozytywnych ocen, a w grudniu - 68 proc. W 2011 r. było ich 67 proc. (w czerwcu) i 55 proc. (w listopadzie).
W najnowszym badaniu 46 proc. warszawiaków negatywnie oceniło też działania władz miasta; przeciwnego zdania było 41 proc., a 13 proc. wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".
"Informacja i współpraca kuleje"
Ok. 60 proc. ankietowanych uznało też, że władze miasta nie dotrzymują przyjętych przez siebie zobowiązań (przeciwnego zdania było 20 proc.) oraz że nie informują rzetelnie obywateli o swoich działaniach (25 proc. przeciwnego zdania).
W ocenie 59 proc. warszawiaków władze miasta dbają przede wszystkim o swoje interesy (przeciwnego zdania - 22 proc.), a 47 proc. - nie uwzględniają opinii i pomysłów mieszkańców w swoich pracach (przeciwnego zdania - 22 proc.).
Jednocześnie 56 proc. warszawiaków odpowiedziało, że nie czuje się dobrze poinformowanych o działaniach podejmowanych przez władze miasta (przeciwnego zdania - 37 proc.).
Co z rozwojem miasta?
Po równo rozłożyły się głosy w ocenie tego, czy władze stolicy mają dobry program rozwoju miasta - 31 proc. uznało, że tak, 31 proc. - że nie (38 proc. nie potrafiło wskazać jednoznacznej odpowiedzi).
Większość mieszkańców stolicy (78 proc.) odpowiedziało, że kiedy myśli o Warszawie jako mieście, w którym żyją na co dzień, towarzyszą im pozytywne odczucia oraz że mając możliwość wyboru miejsca zamieszkania, wolałaby mieszkać w Warszawie niż gdzie indziej (64 proc.).
Ankietowani oceniali też poszczególne obszary zarządzane przez miasto. Większość pozytywnie oceniła stan bezpieczeństwa (78 proc.), funkcjonowanie komunikacji miejskiej (68 proc.), porządek i czystość w mieście (63 proc.), stan zieleni (84 proc.), jakość obsługi mieszkańców w urzędzie (59 proc.).
Mieli zastrzeżenia do dróg i służby zdrowia
Negatywnie większość mieszkańców oceniła stan dróg w mieście (68 proc.) i jakość funkcjonowania publicznej służby zdrowia (64 proc.).
Odpowiadając na pytanie o najważniejsze sprawy do rozwiązania w mieście warszawiacy najczęściej wskazywali na: usprawnienie komunikacji (29 proc.), naprawę dróg (28 proc.), służbę zdrowia (18 proc.), metro (17 proc.), brak żłobków i przedszkoli oraz miejsc w nich (14 proc.).
Trudno o pracę?
W odpowiedzi na pytanie o bezrobocie w Warszawie 53 proc. ankietowanych wyraziło opinię, że jest to ważny, ale nie najważniejszy problem. Według 45 proc. w stolicy można bez większych kłopotów znaleźć pracę, choć niekoniecznie taką, jaką by się chciało (35 proc. uważa, że trudno jest znaleźć jakąkolwiek pracę), a według 64 proc. sytuacja w Warszawie jest pod tym względem lepsza niż w innych dużych miastach.
Najważniejsze inwestycje
Wśród inwestycji, które powinny być w Warszawie zrealizowane najpilniej, najczęściej wskazywano na obwodnicę miasta (39 proc.), drugą linię metra (33 proc.) oraz na budownictwo komunalne (11 proc.) i ścieżki rowerowe (6 proc.).
Większość za Sylwestrem
Większość mieszkańców uznała też, że mimo spowolnienia gospodarczego urząd miasta powinien zorganizować w tym roku imprezę sylwestrową na pl. Konstytucji (60 proc.) oraz że powinna ona mieć taką samą skalę jak ubiegłoroczna (także 60 proc.).
Badanie zrealizował CBOS na zlecenie ratusza na losowej i reprezentatywnej próbie 1100 mieszkańców stolicy w wieku 15 i więcej lat metodą bezpośrednich wywiadów. Maksymalny statystyczny błąd pomiaru wynosi +/- 3 proc.
Mieszkańców ankietowano w dniach 9 maja - 3 czerwca, tj. także w dniach, gdy trwało już zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz.
Prezydent była gościem w Poranku TVN24:
Hanna Gronkiewicz-Waltz o swojej słabości
Gronkiewicz-Waltz o Twitterze
PAP//mz