Na miejsce pojechał nasz reporter. - Jak przyjechałem, nie było już ani osoby poszkodowanej, ani pogotowia ratunkowego. Widać, ze mężczyzna wypadł z 1 piętra i spadł na poziom 0. Na piętrze są metalowe barierki, których środek jest szklany. Jedna z szyb jest wybita - relacjonował po godz. 11 Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
- Miejsce, w którym mężczyzna spadł, otoczono parawanem, widać dużo krwi - dodał.
"Ukradł kurtkę"
Wypadek potwierdziła stołeczna policja.
- Do zdarzenia doszło około godz. 10.15. Mężczyzna upadł z wysokości i trafił do szpitala. Na miejscu pracuje policja i trwają ustalenia - poinformowała przed godz. 12 w rozmowie z Kontaktem 24 Marta Bejer z mokotowskiej komendy.
Po godz. 14 podała więcej szczegółów. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni mężczyzna, z jednego ze sklepów próbował ukraść kurtkę. Jeden z pracowników centrum chciał zatrzymać mężczyznę, ten w trakcie ucieczki potknął się, wybił szybę w barierce i spadł - informuje Bejer. - Będziemy zabezpieczać monitoring. Wciąż trwają ustalenia - dodaje.
Wypadek w galerii
su/sk/r