Całą noc padał w Warszawie śnieg. Dla kierowców solarek i wszystkich odpowiedzialnych za odśnieżanie była to kolejna nieprzespana noc. Środa zapowiada się śnieżnie.
Zima nic sobie nie robi z tego, że większość warszawiaków ma jej już serdecznie dość. Rozgościła się na dobre i ani myśli odpuszczać. Środowy poranek to -6 st. Celsjusza i wciąż padający śnieg.
Nie mamy dobrych informacji dla wszystkich wypatrujących za oknem oznak końca zimy. Przez cały dzień będzie pochmurno, a chmurom towarzyszyć będą opady. Słupek rtęci ani myśli przesunąć się na czerwone pole i zatrzyma się na jednym stopniu poniżej zera.
Łatwego życia nie mają dziś kierowcy. – Jeździ się ciężko, a nawet bardzo ciężko – mówi Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. O poranku jezdnie były czarne, jednak teraz dużo ulic znowu zasypuje śnieg. - Korki są zdecydowanie większe niż zazwyczaj – ostrzega.
Śnieg daje się we znaki całej europie. Z powodu opadów kilkanaście samolotów zostało we wtorek na płycie Lotniska Chopina.
wp/b
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl