Śmigłowce nad stolicą, z ulic zniknęły śmietniki

Śmigłowce nad stolicą
Śmigłowce nad stolicą
Źródło: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Z centrum Warszawy znikają kosze na śmieci. Nad stolicą, w okolicach Stadionu Narodowego krążą bojowe śmigłowce, a na ulicach jest więcej patroli policji niż zwykle. W całym kraju obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia terrorystycznego.

Jak przekazała nam rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta, kosze na śmieci z centrum zostały usunięte ze względów bezpieczeństwa.

Policja potwierdza, że to na ich prośbę i dodaje. - Mimo, że to ze względu na pierwszy stopień zagrożenia, to są standardowe działania, poprzez, które chcemy zapewnić bezpieczeństwo w mieście - mówi Maciej Karczyński, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Nad stolicą krązy też kilka śmigłowców bojowych, a na ulicach pojawiło się więcej policjantów niż zwykle. W sumie będzie ich ponad sześć tysięcy. Pomaga im też m.in. 28 spottersów z Niemiec i 10 z Włoch.

Z kolei na samym Stadionie Narodowym standardowo będą nie tylko spottersi, ale też policjanci z prewencji, policyjni antyterroryści, snajperzy i policjanci po cywilnemu. To właśnie oni przed wejściem na obiekt będą przy pomocy specjalnych urządzeń sprawdzać, czy kibice nie wznoszą np. radioaktywnych substancji.

Tratwa na Bugu

Na zabezpieczenie meczu ma wpływ incydent ze znalezieniem przez Straż Graniczną na tratwie ładunków wybuchowych. Według RMF FM były na niej też przemycane papierosy i - choć nie potwierdzają tego służby - telefon ze zdjęciem Stadionu Narodowego.

MSW i służby zapewniają, że choć nie ma zagrożenia dla Euro i bezpieczeństwa kibiców, to wprowadzono pierwszy, najniższy stopień alarmowy.

WIĘCEJ NA TVN24.PL

bf/roody

Czytaj także: