- Do końca roku, na koszt gminy, zgodnie z naszą propozycją firmy dotychczas odbierające odpady będą nadal to robiły – zapowiedziała na konferencji prasowej Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
W czwartek w ratuszu odbędzie się spotkanie z przedstawicielami 81 firm, które obecnie odbierają odpady. – Ustalimy szczegóły działania na najbliższe miesiące – sprecyzowała prezydent.
Możliwość odpadów na koszt gminy przewiduje art. 6e ustawy o porządku i czystości w gminach.
Zmienią stawki
W przyszłym tygodniu ma być zwołana nadzwyczajna sesja Rady Warszawy. Hanna Gronkiewicz-Waltz na czas "programu pomostowego" ma zaproponować nowe stawki za wywóz odpadów.
- Proponujemy, by na czas okresu pomostowego opłaty były niższe niż te, które miały być wprowadzone 1 lipca - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.Stawki za odbiór śmieci, ustalone przez Radę Warszawy, miały wejść w życie od 1 lipca. Jak przyjęto, w domach wielorodzinnych, jeżeli lokal zamieszkuje jedna osoba, zapłaci ona za śmieci 19,5 zł miesięcznie dla dwóch osób opłata wyniesie 37 zł, trzech - 48 zł, a w cztero- i więcej osobowych gospodarstwach opłata wyniesie 56 zł. W przypadku domów jednorodzinnych jedna osoba zapłaci 44,5 zł, dwie - 68 zł, a trzy i więcej - 89 zł miesięcznie za odpady posegregowane.
Dla wszystkich zainteresowanych ratusz uruchomił infolinię, gdzie można uzyskać aktualne informacje o rewolucji śmieciowej: 800 707 047.
Odwołany wiceprezydent
W środę stanowisko wiceprezydenta stracił Jarosław Kochaniak odpowiedzialny m.in. za gospodarkę odpadami komunalnymi. – Zrobił to na moją prośbę – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
Decyzja ma związek z zamieszaniem wokół przetargu na wywóz śmieci w stolicy. Krajowa Izba Odwoławcza nakazała we wtorek władzom miasta zmianę jego warunków.
Jeden z najważniejszych zarzutów dotyczył zapisu, zgodnie z którym wykonawcy mieli się wykazać konkretną instalacją regionalną do odbioru odpadów o określonych mocach. To preferowało konkretnego wykonawcę - należącą do miasta firmę MPO. Izba to potwierdziła w swoim orzeczeniu.
Jarosław Kochaniak stracił stanowisko za przetarg na śmieci
Prezydent stolicy mówi o orzeczeniu KIO
Kłopoty ze śmieciami w Warszawie
bf/roody,ec