W przygotowanym projekcie uchwały SLD podkreśla przerost zatrudnienia w ZTM. W latach 1996 – 2006 liczba etatów oscylowała miedzy 300 – 350. Na koniec ubiegłego roku to już 703 etaty.
Ponadto uchwała wytyka liczne błędy przy przygotowaniu budowy II linii metra. Według autorów uchwały może to powodować, że centralny odcinek nie będzie gotowy do 2016 roku – co może grozić utratą unijnego dofinansowania.
Kolejnym zarzutem jest brak dyscypliny kosztowej u przewoźników. Jako przykład podawane są Tramwaje Warszawskie. W 2008 roku kosztu funkcjonowania tego środka transportu to 443 mln, w ubiegłym roku to było już 893 mln.
Według autorów uchwały słabym punktem ZTM jest również przedłużające się przygotowania do budowy tramwaju na Tarchomin.
Kompetencje rozsiane po mieście
Kompetencje ZTM przejęłoby biuro drogownictwa, zarząd dróg miejskich, centrum komunikacji społecznej oraz zarząd miejskich inwestycji drogowych.
Biuro drogownictwa zajęłoby się przede wszystkim pracami planistycznymi i analizami potrzeb przewozowych, a także układaniem linii tras. Nadzorowałoby także jakość usług wykonywanych przez przewoźników. Natomiast ZMID zająłby się budową nowych pętli autobusowych, a także pozyskiwaniem pieniędzy z Unii Europejskiej na finansowanie inwestycji.
Z kolei ZDM dbałby o pętle i przystanki. Na jego barkach spoczywałaby także administracja parkingami "Park & Ride". Również oni walczyliby z gapowiczami.
Centrum Komunikacji Społecznej przypadałaby promocja i informowanie pasażerów o zmianach komunikacyjnych.
Urzędnicy tego biura nadzorowaliby także system miejskiego roweru. - Wprowadzenie podziału zadań pomiędzy poszczególne komórki miejskie spowoduje, że będą one realizować je bez zwiększenia zatrudnienia. Zmiana pozwoli na likwidacje kosztów funkcjonowania ZTM, co pozwoli na utrzymanie oferty komunikacyjnej bez zmian – czytamy w projekcie uchwały.
Na razie dokumenty trafiły do opiniowania między innymi przez skarbnika. Nie wykluczone, ze radni zajmą się projektem na jednej z sesji na przełomie sierpnia i września.
Odwołany szef ZTM
Tymczasem 17 lipca prezydent Warszawy ze stanowiska odwołała Leszka Rutę, dyrektora ZTM.
Oficjalnie dyrektor nie podał powodów dymisji, po prostu oddał się do dyspozycji prezydent Warszawy.
Nieoficjalnie urzędnicy przyznają, że o losach dyrektora przesądziło niedawne zamieszanie ze zmniejszeniem liczby linii autobusowych i proponowane zawieszenie nocnych kursów metra w weekendy, co krytykowali warszawiacy.
bf/roody
Źródło zdjęcia głównego: ZTM