Strażnicy miejscy przyłapali na gorącym uczynku mężczyznę usiłującego okraść lombard. Jak opisują, siekierą wybił szybę i sięgnął po leżące na wystawie telefony.
Był wtorek, kilkanaście minut po godzinie 1 w nocy. Funkcjonariusze straży miejskiej patrolowali Gocław. Ich uwagę zwróciło podejrzane zachowanie mężczyzny, którego dostrzegli u zbiegu ulic Fieldorfa i Umińskiego.
"Mężczyzna stojący przy wystawie lombardu, odrzucił jakiś przedmiot, sięgnął ręką przez wybitą szybę i zaczął wyjmować jakieś przedmioty" - czytamy w komunikacie straży miejskiej.
Pięć telefonów
Na widok strażników mężczyzna zaczął uciekać. Skierował się w stronę bloków na Umińskiego. Strażnicy wezwali wsparcie i ruszyli za nim.
Podejrzanego udało się zatrzymać na parkingu przed jednym z bloków. "W czasie interwencji mężczyzna był bardzo agresywny. Znaleziono przy nim pięć telefonów komórkowych" - zaznaczają strażnicy.
I dodają, że na chodniku w okolicy lombardu natknęli się też na siekierę, którą włamywacz zniszczył szybę.
Mężczyzna został przekazany w ręce policji. To 22-letni obywatel Gruzji. Jak informuje straż miejska, przyznał się do włamania.
ZOBACZ TEŻ MATERIAŁY O NIETYPOWYM WŁAMANIU DO JUBILERA W JEDNYM Z CENTRÓW HANDLOWYCH:
Kradzież u jubilera
Kradzież u jubilera
Kradzież u jubilera
kk
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska