Zgodnie z przepisami szybciej do Warszawy latają tylko samoloty. Rzeczniczka Intercity tłumi jednak radość.
- Jest to ewidentnie usterka techniczna, to jest niemożliwe, żeby pociąg jechał z taką prekością. W chwili obecnej pociągi mogą jeździć z maksymalną prędkością do 160 kilometrów na godzinę - tłumaczy jednak Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity. Taką prędkość rozwinął pociąg na trasie z Warszawy do Katowic.
Ale są też dobre wieści. Za kilka lat kolejarze chcą przyspieszyć do przynajmniej 200 kilometrów na godzinę.