Ratusz szuka naczelnika, który będzie chronił krajobraz miasta. Ma zajmować się reklamami, instalacjami artystycznymi czy pomnikami. Pracy będzie sporo, a chętni mogą zgłaszać się tylko do poniedziałku.
"Urząd m.st. Warszawy pilnie poszukuje osoby, która chciałaby nas choć trochę odciążyć i przejąć zadania naczelnika Wydziału Ochrony Krajobrazu Miasta w Biurze Architektury, tj. zająć się indywidualnymi interwencjami w przestrzeni publicznej (reklamy, szyldy, instalacje artystyczne, pomniki, upamiętnienia, kioski handlowe, murale, ogródki gastronomiczne)" – napisał na Facebooku Wojciech Wagner, wicedyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.
I nie ukrywa, że roboty będzie „ogrom”, Chętni muszą być wyjątkowo zmotywowani, do tego dużo czasu na zastanowienie nie mają. Zgłaszać można się jedynie do poniedziałku.
"Nieposzlakowana opinia"
Więcej o zadaniach dla przyszłego naczelnika można przeczytać w szczegółowym ogłoszeniu o naborze. Osoba, która zdobędzie stanowisko będzie musiała weryfikować "zasadność, lokalizację i formy jednostkowych interwencji w przestrzeni publicznej".
Będzie też opiniować regulację prawne, pracować nad konkursami dotyczącymi projektów inwestycji miejskich, a także współpracować z organizacjami społecznymi i branżowymi.
Kandydat musi mieć "nieposzlakowaną opinię". Wykształcenie wyższe minimum II stopnia z zakresu architektury, urbanistyki, architektury krajobrazu, gospodarki przestrzenna, projektowania graficznego albo wzornictwa przemysłowego. A także minimum pięcioletni staż pracy i przynajmniej "4 lata doświadczenia zawodowego zgodnie z kierunkiem specjalizacji dotyczącej wyżej opisanego stanowiska lub przynajmniej 3 lata doświadczenia zawodowego oraz rok doświadczenia w zakresie kierowania ludźmi" -czytamy w wymaganiach.
Uchwała krajobrazowa
Tymczasem w ratuszu trwają prace nad uchwałą krajobrazową. Uchwalenie takiego dokumentu przez radę miasta umożliwia przyjęta przez poprzedni sejm ustawa krajobrazowa. W uchwale samorząd może ustalić własne zasady dotyczące reklam. W Warszawie prace nad dokumentem ciągną się jednak już ponad rok. - To uchwała niezwykle trudna. Miarą tej trudności niech będzie to, ile tego typu uchwał udało się wprowadzić w Polsce. My znaleźliśmy dwie - Łódź i Opole - powiedziała 14 kwietnia Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.
ran/pm
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl ; Wojciech Wagner / facebook