Ratusz porozumiał się z firmami. "Nie będzie przerwy w odbiorze śmieci"

[object Object]
Kto odbierze odpady po 1 stycznia?TVN24
wideo 2/4

Widmo "Neapolu" zostało zażegnane - twierdzi stołeczny ratusz. Po 1 stycznia śmieci odbiorą te same firmy, które robią to teraz. Porozumienie będzie obowiązywać do chwili rozstrzygnięcia przetargów na nowych odbiorców.

- Nie będzie przerw w świadczeniu usług. Wszystkie firmy mają zawarte umowy z miastem, zawarte do momentu rozstrzygnięcia trwającego postępowania przetargowego. Termin złożenia ofert nie ma wpływu na ciągłość odbioru - podkreślił w czwartek Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.

Miasto porozumiało się z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania oraz firmami Lekaro i Suez - na razie na trzy miesiące, z możliwością przedłużenia, jeśli przedłużą się procedury związane z rozstrzygnięciem przetargu i podpisaniem umów.

MPO odbierze odpady z 11 dzielnic: Bemowa, Białołęki, Bielan, Mokotowa, Ochoty, Śródmieścia, Ursusa, Włoch, Woli, Targówka, Żoliborza. Firma Suez będzie odpowiadała za dwie dzielnice: Ursynów i Wilanów. Natomiast Lekaro wywiezie śmieci z pięciu dzielnic: Rembertowa, Wawra i Wesołej, Pragi Południe i Pragi Północ.

Nowe zasady segregacji

Wraz z nowym rokiem wchodzi w życie system selektywnej zbiórki odpadów do pięciu pojemników. Jak zapowiadają urzędnicy, w piątek 28 grudnia na stronach operatorów i na miejskiej witrynie www.czysta.um.warszawa.pl opublikowane zostaną nowe harmonogramy odbioru odpadów.

SPRAWDŹ, JAK MOGĄ ZMIENIĆ SIĘ HARMONOGRAMY

Miasto zapowiada, że nowy system będzie wdrażany stopniowo. Do jego wprowadzenia zobowiązane zostały firmy wywożące śmieci. - Firmy mają do wykonania trzy zadania - zapowiada Olszewski. I zaznacza, że będą one realizowane równolegle, a termin ich zakończenia będzie uzależniony od kwestii logistycznych. - Do końca tego roku firmy dostarczą worki do zabudowy jednorodzinnej. Drugi etap to oklejanie pojemników nowymi naklejkami. Trzeci etap to dostawa nowych pojemników na nowe frakcje, czyli selektywnej zbiórki papieru i odpadów biodegradowalnych - wyjaśnia wiceprezydent.

Miasto planuje, że do końca roku 70 tysięcy punktów odbioru odpadów (2/3 na terenie miasta) będzie przygotowanych do realizacji nowego systemu od 1 stycznia. Natomiast kolejne 40 tysięcy punktów ma dostosować się do nowych wymagań w pierwszych tygodniach nowego roku.

Czas na przyzwyczajenie się

Operatorzy rozpoczęli kampanię informacyjną i wdrażanie systemu w środę. Jak podkreśla wiceprezydent, przyzwyczajenie mieszkańców do nowych zasad segregacji odpadów będzie trudnym procesem. W związku z tym, do września 2019 roku ratusz zamierza prowadzić kampanię informacyjną.

- Nie będziemy wyciągali konsekwencji finansowych z tytułu ewentualnych błędów w segregacji. Zakładamy, że jest to etap, kiedy mieszkańcy mają czas na przyzwyczajenie się do nowego systemu - zaznaczył Olszewski. Przypomnijmy, że karą za nieprzestrzeganie jest podwyższenie opłaty za wywóz śmieci.

Urzędnicy informują też, że do czasu pojawienia się nowych oznaczeń i dodatkowych pojemników, mieszkańcy powinni segregować odpady według dotychczasowych wytycznych.

Pięć pojemników, każdy w innym kolorze

Co się zmieni? W nowym systemie segregacji odpady, które do tej pory trafiały do czerwonego pojemnika na "segregowane suche" zostają podzielone na dwie kategorie: - niebieski pojemnik na "papier",

- żółty pojemnik na "metale i tworzywa sztuczne".

Pojawi się też nowy pojemnik, do którego trafiało będzie szkło. Będzie on miał kolor zielony.

Natomiast odpady, które trafiały do czarnego pojemnika na odpady "zmieszane", będą podzielone na: - odpady, które mogą trafić do frakcji "bio" w brązowym pojemniku,

- odpady "zmieszane" - których nie możemy wrzucić do żadnego innego pojemnika, a nie są odpadami niebezpiecznymi. Przeznaczony jest na nie pojemnik czarny.

Warto pamiętać, że do kosza z oznaczeniem "bio" mogą trafiać wyłącznie odpady roślinne, nie można tam wrzucać resztek pochodzenia zwierzęcego.

Dziewięć ofert w przetargu

Podczas czwartkowej konferencji prasowej wiceprezydent poinformował, że otwarte zostały oferty w przetargu na odbiór odpadów komunalnych od 1 stycznia 2019 roku.

Zgłosiło się do niego dziewięć firm. Ich oferty zostaną zweryfikowane pod kątem poprawności. Te zaakceptowane, przejdą do drugiej części postępowania, czyli elektronicznej aukcji.

Jej celem jest licytacja zaproponowanych w ofertach cen. Miasto wybierze potem najkorzystniejszą ofertę. Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy, będzie musiał upłynąć określony przepisami termin na odwołanie od decyzji miasta.

Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl termin składania ofert został przesunięty z powodu protestów stron biorących udział w postępowaniu przetargowym.

Śmieciowe problemy na Mazowszu

Miasto jest zobowiązane do wprowadzenia nowego systemu śmieciowego na mocy rozporządzenia ministra środowiska z lipca 2017 roku. - W metropolii warszawskiej nie jesteśmy w tym osamotnieni. Umowy na obiór śmieci wygasają też w gminach Nieporęt, Wołomin, Piaseczno, Otwock, Stare Babcie, Grodzisk Mazowiecki, Jaktorowo - wylicza Olszewski.

W pierwszym kwartale 2019 roku umowy wygasną w gminach: Izabelin, Jabłonna, Nowy Dwór Mazowiecki, Radzymin, Marki, Zielonka, Góra Kalwaria. W drugim kwartale w gminach: Czosnów, Wieliszew, Leszno, Ożarów Mazowiecki, Pruszków, Piastów, Nadarzyn, Żyrardów, Józefów, Wiązowna, Halinów.

- Tylko jedna gmina - Konstancin Jeziorna - nie przewiduje zmian w systemie i zmiany operatora. Wszystkie pozostałe 39 gmin metropolii warszawskiej będzie tę zmianę przechodziło - podkreśla wiceprezydent. I dodaje, że dwie trzecie z nich sygnalizowało już stolicy problemy, które mają być skutkiem decyzji ministra środowiska o uchyleniu pozwoleń dla instalacji do przetwarzania odpadów na terenie metropolii. Część firm miała już poinformować gminy o ryzyku wstrzymania realizacji umów w zakresie zagospodarowania odpadów i zamknięcia instalacji.

Problemy te są związane z trudnościami w uchwaleniu wojewódzkiego programu zagospodarowania odpadów. Jak twierdzą przedstawiciele Sejmiku Mazowsza, blokuje go minister środowiska, który wydał w jego sprawie negatywną opinię.

Sytuację pogarsza kwestia pozwoleń na przetwarzanie odpadów. Obecnie na terenie województwa mazowieckiego ma je jedna firma. Pięć innych czeka na ich przyznanie. Działanie bez takiego dokumentu oznacza, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska ma prawo zamknąć daną instalację. W tej kwestii Sejmik Mazowsza również jest w konflikcie z Ministerstwem Środowiska. Strony przerzucają się odpowiedzialnością za opóźnienia w wydawaniu pozwoleń i ich uchylanie.

kk/r

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl