Ratusz pogania sam siebie: "Pekin" jest źle zabezpieczony

Do "pekinu" można dostać się przez sąsiednią posesję
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Po naszej interwencji służby stołecznego konserwatora zabytków sprawdziły stan kamienicy przy ulicy Złotej 83. Urzędnicy potwierdzili, że zabytkowy gmach nie jest odpowiednio zabezpieczony. Teraz zapowiadają interwencję u właściciela budynku czyli... w ratuszu.

Kontrolę "pekinu" zapowiedziała na naszych łamach przedstawicielka urzędu konserwatorskiego. - Pracownik biura stołecznego konserwatora zabytków przeprowadził inspekcję w celu oceny stanu zachowania i zabezpieczenia budynku przy ul. Złotej 83 w Warszawie. Na tej podstawie konserwator stwierdził, że obiekt nie jest dostatecznie zabezpieczony – mówi Magdalena Łań z biura prasowego ratusza.

"Spora część niezabezpieczona"

Przed tygodniem zwracali na to uwagę czytelnicy tvnwarszawa.pl. Na miejsce pojechał też reporter tvnwarszawa.pl, który potwierdził, że do środka można dostać się przez wybity w murze otwór.

Kamienica należy do miasta. Przedstawicielka dzielnicy, w rozmowie z nami obiecywała interwencję w tej sprawie. Później "pekin" został zabezpieczony, ale prowizorycznie. - Po ostatnich zabezpieczeniach wyrwa w murze jest mniejsza, ale nadal spora część jest niezabezpieczona – relacjonuje nasz reporter, który był na miejscu w środę po południu.

Teraz brak odpowiedniego zabezpieczenia potwierdzają służby konserwatora. I zapowiadają interwencję. - W najbliższych dniach skieruje do właściciela budynku, czyli miejskiego biura gospodarki nieruchomościami pismo w sprawie zabezpieczenia zabytku – zapewnia Łań.

Innymi słowy miejscy urzędnicy będą wysyłać pisma do innych miejskich urzędników, żeby ci zabezpieczyli wreszcie należący do miasta budynek.

Zabytek na sprzedaż

Kamienica u zbiegu ulic Żelaznej i Złotej od lat czeka na inwestora, który ją odnowi.

"Pekin" do wzięcia - czytaj więcej.

Konserwator zabytków dopuszcza, że pod wolskim "pekinem" powstanie garaż podziemny, ale walory budynku architektoniczne muszą być zachowane.

Pałacowa kamienica zamieniona w "szare pudło" - ZOBACZ.

Tymczasem internauci zaalarmowali tvnwarszawa.pl, że zabytek jest niszczony. Doszło też do pożaru.

Przetrwała powstanie. Zniszczona po wojnie

Budynek powstał pod koniec XIX wieku z inicjatywy Wolfa Krongolda. Kamienica miała bardzo piękny i bogaty wystrój eklektyczny. Posiadała też reprezentacyjne klatki schodowe. Przetrwała II wojnę światową. Potem całkowicie zbita została jej dekoracja. Zerwano też balkony.

Historia budynku po wojnie

Kamienica była coraz bardziej dewastowana przez nowych lokatorów. Przed ponad 10 laty została wykwaterowana ze względu na zły stan techniczny.

Swoją nazwę zawdzięcza... przeludnieniu.

O kamienicy mówi Janusz Sujecki, obrońca stołecznych zabytków:

O początkach kamienicy

ran/r

Czytaj także: