Prawo jazdy za łapówki: 81 osób z zarzutami

fot. TVN Warszawa
fot. TVN Warszawa
Do siedleckiego sądu okręgowego trafił ostatni akt oskarżenia w śledztwie wręczania łapówek w zamian za zdanie egzaminu praktycznego na prawo jazdy. W tej sprawie zarzuty usłyszało 81 osób - m.in. egzaminatorzy i instruktorzy.

Ten akt oskarżenia obejmuje ok. 10 osób. Są wśród nich zarówno egzaminatorzy, instruktorzy, jak i osoby, które pośredniczyły we wręczaniu łapówek. Śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez wydział do walki z korupcją stołecznej policji pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, trwało blisko trzy lata - powiedziała w czwartek PAP Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego KSP.

Jak przypomniała sprawa dotyczyła Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie. Z ustaleń policjantów wynikało m.in., że kursanci za pozytywne załatwienie praktycznego egzaminu na prawo jazdy wręczali łapówki w wysokości od 600 do tysiąca złotych.

Już 200 zarzutów

W trakcie śledztwa przedstawiono 81 osobom ok. 200 zarzutów. Wśród nich znaleźli się pracownicy WORD-u, egzaminatorzy, instruktorzy oraz ci, którzy łapówki wręczali. Zastosowano wobec nich tymczasowe aresztowania, dozory policyjne i poręczenia majątkowe na kwotę łączną ok. 200 tys. zł.

Ponad 100 kolejnych sprawców skorzystało z tzw. furtki korupcyjnej, czyli nie zostali oni objęci aktem oskarżenia, ponieważ ujawnili wszystkie istotne okolicznoœci popełnienia przez siebie przestępstw, a tym samym, doprowadzili do potwierdzenia zebranego materiału dowodowego lub jego pogłębienia - powiedziała Kędzierzawska.

Z głównego śledztwa wyłączono do odrębnego prowadzenia i zakończono aktem oskarżenia 20 spraw - dodała Kędzierzawska.

PAP/par

Czytaj także: