- Na miejscu są dwie karetki, pięć jednostek straży pożarnej, policja i pogotowie gazowe - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter TVN Warszawa.
Pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze. - Ogień przeszedł na pierwsze piętro, ale nie narobił tam większych szkód. Zadymienie jest tak duże, że zdecydowano się na ewakuację kilku mieszkań - mówił Zieliński.
Kobieta, która znajdowała się w mieszkaniu w którym wybuchł pożar trafiła do szpitala. Pod opiekę lekarzy trafiło też dziecko, któremu zaszkodził dym.
aq