Pomylili imię, ale rodzinę znaleźli. Tajemnicza piękność rozpoznana

Odnaleźli rodzinę kobiety ze zdjęć
Odnaleźli rodzinę kobiety ze zdjęć
Źródło: nac

Misja zakończona sukcesem. Dzięki pomocy internautów, Narodowe Archiwum Cyfrowe odnalazło rodzinę "pięknej nieznajomej", bohaterki zdjęć znalezionych na strychu kamienicy na Saskiej Kępie.

W jednej z kamienic od wojny przechowywany był album z fotografiami tej kobiety. "Przypadkowo udało się powiązać bohaterkę z fotografią z "Ilustrowanego Kuriera Codziennego" i zidentyfikować postać, która przez ponad 70 lat była anonimową piękną nieznajomą" - poinformowało NAC i przez wpis na Facebooku postanowiło dotrzeć do rodziny kobiety - Marii Otorowskiej-Jakubowskiej.

Fotografia została udostępniona przez ponad 50 tysięcy osób. Tak trafiła do członków rodziny "nieznajomej", którzy skontaktowali się z NAC. Wtedy okazało się, że kobieta miała na imię Irena. Błąd popełnili najprawdopodobniej dziennikarze "Ilustrowanego Kuryera Codziennego".

CZYTAJ WIĘCEJ O POSZUKIWANIACH

Kim była kobieta?

Irena Otorowska urodziła się w 1903 roku w Warszawie, jednak dzieciństwo i młodość spędziła w Krakowie.

"Pochodziła z rodziny mieszczańskiej. Jako młoda dziewczyna uczestniczyła w balach organizowanych w Krakowie. Właśnie na jednym z nich – w Reducie Towarzystwa Strzeleckiego w 1927 roku – została wybrana laureatką konkursu piękności. Podczas tego wydarzenia zrobiono zdjęcie, dzięki któremu po latach udało się zidentyfikować postać z albumu" - podaje NAC.

Kobieta zmarła w połowie lat 60. Obecnie żyją jej dzieci, wnuki, prawnuki oraz praprawnuczek, w których ręce niebawem trafi album.

"Piękna nieznajoma"

W 1927 roku kobieta ze zdjęcia została laureatką konkursu piękności na balu w Reducie Towarzystwa Strzeleckiego w Krakowie. To zdarzenie zostało utrwalone na zdjęciu, a ono z kolei ukazało się na łamach "Ilustrowanego Kuryera Codziennego", tam też pojawiło się imię - Maria Otorowska-Jakubowska.

Inne zdjęcie tajemniczej kobiety trafiło do albumu, znalezionego w jednej z warszawskich kamienic. Tam została uwieczniona z łukiem i strzałą, najprawdopodobniej podczas zawodów łuczniczych. Ponieważ ta fotografia nie została podpisana, kobieta została ochrzczona "piękną nieznajomą".

W 2015 pisaliśmy o wyjątkowym zdjęciu zrujnowanej Warszawy i o poszukiwaniach bohaterki ze zdjęcia:

Widok na Warszawę z dachu Wydziału Psychologii UW

kz/b

Czytaj także: