W akcji brało udział ponad 300 policjantów m.in. z CBŚ i Biura Operacji Antyterrorystycznych. Policyjne grupy szturmowe weszły do mieszkań w Elblągu, Gdańsku i w Warszawie. Zatrzymano 21 osób.
Jak powiedział Magazynowi "Polska i Świat" Komendant Główny Policji gen. insp. Andrzej Matejuk, "dawno nie było tak dużej policyjnej akcji".- Podczas przeszukań znaleziono narkotyki i broń. Wśród zatrzymanych osób są dwie, które w środowisku pseudokibiców są liderami dwóch bojówek. Pseudokibice zawiązują ze sobą jakieś pakty, i te pakty służą im także do prowadzenia zorganizowanej przestępczości - mówi Matejuk.
"Strefa wolnego handlu"
Rzecznik prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga Renata Mazur dodaje, że najsurowsze kary tak naprawdę niosą za sobą zarzuty związane z przemytem i handlem środkami odurzającymi ponieważ czyn ten stanowi zbrodnie i jest zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata.
Policjanci z Zarządu Warszawskiego Centralnego Biura Śledczego KGP rozpracowywali tą grupę przez dwa lata. Według ustaleń śledczych marihuana i kokaina były rozprowadzane nie tylko na terenie Polski ale i w krajach Unii Europejskiej.
Cały materiał Krzysztofa Spiechowicza o akcji CBŚ będzie można zobaczyć w magazynie "Polska i Świat" w TVN24 o godz. 21:30.
mkg/fac
Policyjny nalot na gang pseudokibiców