Policja kontra kierowcy "Osiągnęliśmy nasz cel"

fot
fot
fot

Nielogiczne ograniczenia prędkości, fotoradary w złych miejscach, brak akcji edukacyjnych dla kierowców. To tylko część z zarzutów zgłaszanych pod adresem stołecznej drogówki w czasie debaty poświęconej bezpieczeństwu na drogach.

Kilkudziesięciu kierowców, policjanci i miejscy urzędnicy uczestniczyli w debacie zorganizowanej przez TVN Warszawa.

Po co te ograniczenia?

Kierowcy, którzy zdecydowali się wziąć udział w dyskusji mieli sporo uwag pod adresem funkcjonariuszy. Jeden z głównych zarzutów dotyczył prędkości.

- W stolicy ograniczenie jest w miejscach, w których jest to nielogiczne. Tunel na Wisłostradzie 50 km/h, ulica Sobieskiego 60 km/h. W wielu miejscach można pojechać szybciej, bo nie ma przejść dla pieszych, bo jest prosta i równa droga – przekonywał jeden z kierowców.

– Co z tego, że zarządca drogi podniesie prędkość w tunelu na Wisłostradzie do 80 km/h, jak pan wyjedzie z niego i uderzy w samochody stojące w korku – odpowiedział mu Wojciech Pasieczny ze stołecznej drogówki.

fot
fot

W czasie dyskusji na temat prędkości doszło do pojedynku na statystyki. - Mam dane ze stycznia. Najwięcej 51 proc. było spowodowanych nieprawidłowym przejazdem przez przejście dla pieszych - mówił jeden z gości. - Wynika z nich, że "suszarki" nie spełniają swoje roli. Tylko 1/10 wypadków w styczniu tego roku wynikała bowiem z niedostosowania prędkości do warunków jazdy - argumentował.

- Sam często jeżdżę drogą na Konstancin, przy której dzielnica Wilanów zanotowała zero wypadków. Ale przy ładnej pogodzie stoją tam trzy radiowozy - dodał.

To tylko część prawdy - odpowiada policja. - Niegdy nie powiedziałem, że prędkość jest główną przyczyną wypadków w stolicy. Podkresłałem natomiast zawsze, że ma decydujący wpływ na jego skutki - przypomniał Pasieczny i pokreślił, że styczeń był specyficznym miesiącem.

- W lutym główną przyczyną była właśnie prędkość. Mogę przywołać statystyki z całego poprzedniego roku – dodał Pasieczny i wyliczał: na pierwszym miejscu od lat nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych, na drugim nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu, na trzecim nadmierna prędkość.

Po co tam fotoradary?

Kierowcy skarżyli się również na funkcjonariuszy z fotoradarami, którzy ustawiają się w miejscach, gdzie jest bezpiecznie. - Na prostych odcinkach, gdzie wiadomo, że kierowcy pojadą szybciej – mówił jeden z kierowców.

– Żeby mówić, gdzie jest bezpiecznie, trzeba sięgnąć do źródeł i zapytać zarządcę danej drogi czy policji o liczbę wypadków i dopiero wtedy się wypowiadać – odpowiedział mu Pasieczny.

- Najlepszym tego przykładem jest Trasa Siekierkowska - dodała Grażyna Lendzion, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. – Prosta droga, bez przejść dla pieszych. I to właśnie tam dochodzi do wielu wypadków – dodała.

"Niech wcześniej łapią, a nie czekają"

Kierowcy mieli pretensję do policjantów także za to, że za długo jadą za samochodem zanim go zatrzymają.

– To wszystko wymaga czasu, wykroczenie trzeba nagrać. Przecież policjant nie może ryzykować życia swojego czy innych i przedzierać się między samochodami – wyjaśnia Pasieczny. Pretensje do funkcjonariuszy nazywa czystą hipokryzją.

Dużo emocji wywołał również temat młodych kierowców. – Wielu z nich w ciągu kilku sekund może wywrócić życie jakiejś rodziny, zabijając w wypadku kogoś bliskiego. Nastolatek nie ma pokory wobec swoich umiejętności. 35 procent wypadków powodują młodzi ludzie – ostrzegał Paweł Ciużyński z bractwa rajdowego.

"Dajcie się nam wyszaleć"

W studiu można było również usłyszeć , że nie ma miejsc, gdzie kierowcy mogliby się swoim samochodem wyszaleć.

Jeden z nich przyznał, że taka forma sprawdzenia swoich umiejętności jest bardzo ważna. - Po półgodzinie szaleństwa na torze, proszę mi wierzyć, wsiadając do swojego samochodu ostatnią rzeczą, o której myślę jest to, żeby jechać szybko – przyznał.

Gdzie nauka?

Kierowcy w czasie konfrontacji z policją i miejskimi urzędnikami zgodnie przyznali, że potrzebna jest edukacja.

- Dla mnie w czasie jazdy liczy się droga i staram się, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym uczestnikom ruchu. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć porad czy wskazówek odnośnie bezpiecznej jazdy – przyznał jeden z kierowców. – Policja nie prowadzi działalności edukacyjnej – żalił się kolejny.

W odpowiedzi Wojciech Pasieczny pokazał kilkanaście płyt cd, wymieniając kolejno tytuły. – Oglądaliście Państwo te filmy? – zapytał.

Potrzeba czasu

Podsumowując debatę Pasieczny złożył kierowcom obietnicę zorganizowania szkoleń z zakresu bezpieczeństwa. - Nie będzie natomiast pozwolenia na łamanie przepisów. Jeżeli ktoś się spodziewał, że po tej dyskucji pozwolimy na szybszą jazdę po stolicy, to się mylił - zastrzegł.

- Teraz potrzeba nam czasu na przemyślenie tego, co zostało tu powiedziane, ale śmiało możemy stwierdzić, że osiągnęliśmy nasz cel – spotkaliśmy się i rozmawialiśmy - zakończył Pasieczny.

fot
fot

bf/par

Pozostałe wiadomości

Od początku nowego roku w szpitalu św. Anny na Barskiej nie będzie już oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej - zostanie przeniesiony do Szpitala Bródnowskiego i Konstancina-Jeziorny. Czy pacjenci, trafiający dotychczas na Ochotę, dostaną pomoc w innych szpitalach? Lekarze z Barskiej mają wątpliwości.

"Każdy warszawiak, na pytanie, gdzie pójść w razie urazu, odpowie, że na Barską". Tylko do końca roku

"Każdy warszawiak, na pytanie, gdzie pójść w razie urazu, odpowie, że na Barską". Tylko do końca roku

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Od poniedziałku, 21 października będzie przejezdny odcinek ulicy Tolkiena na Służewcu. Inwestycja ułatwi poruszanie się wewnątrz osiedla. W jej ramach wybudowano nowe chodniki, zamontowano osiedlenie i posadzono 11 drzew. Budowa nieco ponad 80-metrowego odcinka ulicy trwała ponad pół roku.

Na Służewcu powstał zupełnie nowy odcinek ulicy

Na Służewcu powstał zupełnie nowy odcinek ulicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Sąd apelacyjny, a wcześniej sąd okręgowy oddalił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w sprawie zakazu marszu 11 listopada, który wydał stołeczny ratusz. Organizatorzy planują jednak wydarzenie. Rafał Trzaskowski stwierdził, że nie chce zabraniać narodowcom maszerowania, ale nie zamierza oddawać im monopolu.

Nie chce zabraniać, ale jest przeciwny monopolowi. Trzaskowski o marszu narodowców

Nie chce zabraniać, ale jest przeciwny monopolowi. Trzaskowski o marszu narodowców

Źródło:
TVN24, PAP

Zdezorientowany 88-latek jeździł autobusem po Warszawie. Zaniepokojony kierowca autobusu linii 517 zgłosił dziwne zachowanie pasażera, a na miejsce wezwano strażników miejskich. Okazało się, że jego zaginięcie zgłosiła rodzina.

88-latek bez celu jeździł autobusem, w tym czasie szukali go bliscy

88-latek bez celu jeździł autobusem, w tym czasie szukali go bliscy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z soboty na niedzielę tunel Południowej Obwodnicy Warszawy zostanie zamknięty. Powodem są ćwiczenia służb ratunkowych. Będzie to symulacja upadku masowego.

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Źródło:
PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski chce, by samorządy miały uprawnienia do stawiania fotoradarów. Jak podał, trwają rozmowy w tym zakresie z Ministerstwem Infrastruktury. Dyskusja o zwiększeniu liczby fotoradarów w mieście ma związek między innymi z tragicznym wypadkiem na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Fotoradary w rękach samorządów? "Przechodzimy od słów do czynów"

Fotoradary w rękach samorządów? "Przechodzimy od słów do czynów"

Źródło:
PAP

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o pożarze mieszkania przy ulicy Łukowej. Strażacy przekazali, że poszkodowana została jedna osoba, która doznała poparzeń.

Pożar mieszkania na Mokotowie. Jedna osoba poparzona

Pożar mieszkania na Mokotowie. Jedna osoba poparzona

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali 25-latka podejrzanego o kradzież wazonów z otwartego opla. Odzyskali też ponad 17 tysięcy złotych, które mężczyzna ukradł z bmw zaparkowanego na tej samej ulicy. Podejrzany przyznał się do kradzieży i usłyszał zarzuty w obu sprawach.

Zatrzymali go w sprawie kradzieży wazonów, miał pakunek ze sporą gotówką

Zatrzymali go w sprawie kradzieży wazonów, miał pakunek ze sporą gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w sprawie zakazu marszu 11 listopada, który wydał stołeczny ratusz. Organizatorzy zapewniają jednak, że się nie poddają i nie wpływa to na planowane przez nich wydarzenie.

Narodowcy przegrali batalię sądową o marsz

Narodowcy przegrali batalię sądową o marsz

Źródło:
PAP

Najstarszy budynek dawnej FSO na Żeraniu trafił do rejestru zabytków. Wpisem objęty został budynek hali kolebkowej zlokalizowanej przy ul. Jagiellońskiej 88G w Warszawie, dzielnica Praga Północ - poinformował w piątek Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Dawny budynek FSO trafił do rejestru zabytków

Dawny budynek FSO trafił do rejestru zabytków

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

W rejonie skrzyżowania ulicy Ryżowej z aleją 4 Czerwca 1989 roku we Włochach doszło do wypadku z udziałem dwóch aut osobowych i radiowozu. Do szpitala trafiły trzy osoby, w tym dwóch policjantów. Trwa wyjaśnianie przyczyn tego zdarzenia.

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W bloku przy ulicy Kazimierza Sotta "Sokoła" na Ursynowie pękła ściana. Strażacy ewakuowali część mieszkańców. Na miejsce wezwano inspektora nadzoru budowlanego, który - po analizie - wydał zgodę na dalsze użytkowanie budynku.

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków bada sprawę rozbiórki dworu na Wyczółkach. Wewnętrzny audyt przeprowadzony w urzędzie wykazał, że w latach 2017-2024 wydawane były pozwolenia na rozbiórkę budynków figurujących w rejestrze zabytków.

"Bulwersująca rozbiórka dworu" i wnioski po audycie w urzędzie konserwatora zabytków

"Bulwersująca rozbiórka dworu" i wnioski po audycie w urzędzie konserwatora zabytków

Źródło:
PAP

Sześć zastępów strażaków wysłano na ulicę Lipową w Pruszkowie, gdzie wybuchł pożar w pustostanie. Służby zapewniają jednak, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców okolicznych bloków.

Pożar pustostanu w pobliżu bloków w Pruszkowie

Pożar pustostanu w pobliżu bloków w Pruszkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na początku sierpnia aktywiści z Ostatniego Pokolenia blokowali ruch na moście Poniatowskiego oraz w okolicach Stadionu Narodowego przed jednym z koncertów amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift. Sąd wydał wyrok nakazowy, wymierzając aktywistom karę nagany. Z karą nie zgadza się Komenda Rejonowa Policji Warszawa VII. Do sądu trafił sprzeciw w tej sprawie.

Ostatnie Pokolenie chwaliło się wyrokiem za blokowanie dróg. Policja złożyła sprzeciw

Ostatnie Pokolenie chwaliło się wyrokiem za blokowanie dróg. Policja złożyła sprzeciw

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać daniela biegającego po jezdni na warszawskim Żoliborzu. Kierowcy musieli omijać zagubione zwierzę. Autor nagrania pomógł je asekurować.

Daniel biegał po jezdni, wbiegł też na torowisko

Daniel biegał po jezdni, wbiegł też na torowisko

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl