- Ludzie parkują wszędzie, gdzie się da. Uliczki w okolicy są zablokowane przez samochody. Zastawiona Jakubowska, Berezyńska, Lipska - informował w czasie dnia otwartego na Narodowym reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak.
- Jeśli będzie tak na Euro jak dzisiaj, a będzie dużo więcej ludzi bo 55 tys. a nie 15. To ja dziękuję bardzo - napisał na facebookowym fanpage tvnwarszawa.pl Mikołaj, przywołując sytuację z ronda Waszyngtona, gdzie ludzi było tak dużo, że wychodzili na ulicę.
O organizację ruchu na terenie Saskiej Kępy podczas Euro 2012 pytał też niedawno radny Warszawy, Paweł Lech (PO).
Mieszkańcy się niepokoją
"Liczni mieszkańcy oraz przedsiębiorcy wyrażają co raz częściej zaniepokojenie brakiem informacji na ten temat"- pisze radny w interpelacji do władz miasta. Dopytuje, czy będzie możliwość prowadzenia działalności w ogródkach kawiarnianych i restauracyjnych.
Miasto chce, żeby w czasie mistrzostw ruch samochodowy w okolicy stadionu był dużo mniejszy.
"Jednym z podstawowych założeń planowanej organizacji ruchu jest ograniczenie dostępności do obszaru ograniczonego ulicami Wał Miedzeszyński, al. Waszyngtona, Kinowa, Trasa Łazienkowska dla transportu indywidualnego" – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez Jacka Wojciechowicza, wiceprezydenta stolicy.
Wjazd z przepustką
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Wspomniany obszar ma być dostępny jedynie dla mieszkańców i pracujących w tej okolicy. Wjazd będzie się odbywał tylko od strony Trasy Łazienkowskiej na podstawie przepustek. Na podstawie indywidualnej decyzji policjanta, będą również wpuszczani lub nie kierowcy udający się do obiektów użyteczności publicznej.
W tym czasie całkowicie zamknięta dla ruchu będzie ulica Francuska na odcinku od ronda Waszyngtona do Berezyńskiej.
Ograniczenia będą obowiazywać w dniach meczowych od 10.00 rano do 2.00 dnia następnego.
Prowadzenie działalności gastronomicznej w ogródkach będzie mogło się odbywać normalnie, ale klienci muszą przyjść na piechotę.
Skaryszak bez pieniędzy, Drukarz do remontu
Przy okazji radny chciał również wiedzieć, czy planowane są jakiekolwiek działania ożywiające tę część miasta, stadionu Drukarza i parku Skaryszewskiego.
W piśmie do radnego ratusz tłumaczy, że na rewaloryzację Parku Skaryszewskiego nie starczyło w budżecie miasta pieniędzy. Natomiast Stadion Drukarza ma być stadionem treningowym, wykorzystywanym w dni meczowe oraz w dni poprzedzające mecze. W związku z tym przejdzie modernizację.
bako/mz