Po ewakuacji szkoły wszyscy uczniowie wyszli ze szpitala

W szkole przy Hożej była ewakuacja
W szkole przy Hożej była ewakuacja
Źródło: TVN24
Ze szpitala wyszli już ostatni uczniowie ewakuowani we wtorek z gimnazjum przy ul. Hożej. - Lekcje odbywają się normalnie - poinformował dyrektor placówki. Służby cały czas ustalają, jaka była przyczyna omdleń dzieci.

Po wtorkowej ewakuacji gimnazjum przy ul. Hożej 13 uczniów trafiło do szpitala. - Wszyscy uczniowie zostali wypisani już ze szpitala. W czwartek lekcje odbywają się normalnie - powiedział nam w czwartek rano dyrektor Ryszard Raczyński.

Ewakuowana ponad 300 osób

We wtorek po południu z gimnazjum przy Hożej ewakuowano ponad 300 osób - uczniów i pracowników placówki. Jak ustalił nasz reporter, akcja związana była z omdleniami uczniów. Było podejrzenie rozpylenia w szkole szkodliwej substancji. Czujniki straży pożarnej jednak nic nie wykryły. W sumie 29 uczniów uskarżało się na dolegliwości, część z nich miała objawy omdlenia.

W akcji brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej.

Służby cały czas ustalają okoliczności zdarzenia. - Czekamy na informację od straży o przyczynach wtorkowej sytuacji. Czynności trwają - poinformował Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.

Tak wyglądała ewakuacja szkoły przy Hożej:

Ewakuacja w szkole przy Hożej

su/jk/b

Czytaj także: