Płonęły podłoga i dywan. Mężczyzny nie udało się uratować

Na miejsce pojechała straż pożarna (zdjęcie ilustracyjne)
Na miejsce pojechała straż pożarna (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock
Tragiczny w skutkach pożar wybuchł w domu jednorodzinnym w Brwinowie. Zginął mężczyzna. - Prawdopodobną przyczyną zgonu były trujące opary - przekazała straż pożarna.

W niedzielę po południu w budynku przy ulicy Sportowej w Brwinowie wybuchł pożar. Na miejsce przyjechały policja, pogotowie ratunkowe i pięć zastępów straży pożarnej. Jak poinformował nas Karol Kroć z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie, ogień udało się szybko opanować.

- Nasze działania rozpoczęliśmy około 14.10, a zakończyliśmy o 15.30 - poinformował. - Pożar objął dom jednorodzinny, a konkretnie pomieszczenie na parterze. Dogasiliśmy podłogę i dywan, które uległy spaleniu - dodał.

Toksyczne substancje

W wyniku zdarzenia zginął mężczyzna, który - jak twierdzi strażak - prawdopodobnie zatruł się oparami.

- Niestety, produkty pożarowe wytworzyły substancje toksyczne. Mężczyzna został wyniesiony z budynku jeszcze przed przybyciem służb na miejsce. Ratownicy podjęli czynności resuscytacyjne, jednak nie przyniosły one efektu, lekarz stwierdził zgon - dodał.

I ostrzegł przed trującymi oparami, które powstają w wyniku pożaru, nawet jeśli nie jest nim objęty cały budynek. - Spalenie podłogi i dywanu wystarczyło do zatrucia. w takich sytuacjach trzeba uważać - podsumował.

Szczegółowe przyczyny pożaru i zgonu mężczyzny wyjaśnią policja i prokuratura.

Na tvnwarszawa pisaliśmy także o pożarze na Żeraniu:

ap/b

Dogaszanie pożaru na Żeraniu

Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Prace na terenie pożaru
Prace na terenie pożaru
Teraz oglądasz
Pożar przy ulicy Annopol
Pożar przy ulicy Annopol
Teraz oglądasz
Płonie hala przemysłowa
Płonie hala przemysłowa
Teraz oglądasz
Kłęby dymu nad Żeraniem
Kłęby dymu nad Żeraniem
Teraz oglądasz

Dogaszanie pożaru na Żeraniu

Czytaj także: