W niedzielę po południu w budynku przy ulicy Sportowej w Brwinowie wybuchł pożar. Na miejsce przyjechały policja, pogotowie ratunkowe i pięć zastępów straży pożarnej. Jak poinformował nas Karol Kroć z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie, ogień udało się szybko opanować.
- Nasze działania rozpoczęliśmy około 14.10, a zakończyliśmy o 15.30 - poinformował. - Pożar objął dom jednorodzinny, a konkretnie pomieszczenie na parterze. Dogasiliśmy podłogę i dywan, które uległy spaleniu - dodał.
Toksyczne substancje
W wyniku zdarzenia zginął mężczyzna, który - jak twierdzi strażak - prawdopodobnie zatruł się oparami.
- Niestety, produkty pożarowe wytworzyły substancje toksyczne. Mężczyzna został wyniesiony z budynku jeszcze przed przybyciem służb na miejsce. Ratownicy podjęli czynności resuscytacyjne, jednak nie przyniosły one efektu, lekarz stwierdził zgon - dodał.
I ostrzegł przed trującymi oparami, które powstają w wyniku pożaru, nawet jeśli nie jest nim objęty cały budynek. - Spalenie podłogi i dywanu wystarczyło do zatrucia. w takich sytuacjach trzeba uważać - podsumował.
Szczegółowe przyczyny pożaru i zgonu mężczyzny wyjaśnią policja i prokuratura.
Na tvnwarszawa pisaliśmy także o pożarze na Żeraniu:
ap/b
Dogaszanie pożaru na Żeraniu
Dogaszanie pożaru na Żeraniu
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock