Prawo i Sprawiedliwość podało nazwiska czterech osób, które z ramienia tej partii wejdą do komisji weryfikacyjnej. To Łukasz Kondratko, Marcin Horała, Jan Mosiński i Sebastian Kaleta. - Jak państwo widzicie, PiS wyznaczył wagę ciężką. To synteza ludzi doświadczonych oraz młodych - zachwalał szef komisji Patryk Jaki.
O składzie poinformowała w czwartek po południu Beata Mazurek, rzeczniczka klubu PiS.
Kondratko jest doktorem nauk prawnych z Przemyśla, Horała i Mosiński to dwaj posłowie i samorządowcy z PiS, natomiast Kaleta jest adwokatem i jednocześnie rzecznikiem prasowym Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Klub parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość wyznaczył wagę ciężką do walki o sprawę fundamentalną, to znaczy o sprawiedliwość w Polsce - powiedział Patryk Jaki, szef tej komisji.
- To synteza ludzi doświadczonych, ale również młodych prawników i doświadczonych parlamentarzystów. Jesteśmy przekonani, że właśnie w takim gronie, zdeterminowani będziemy walczyli o to, żeby podnieść państwo polskie z kolan, które zostało pobite przez mafię reprywatyzacyjną - zapewnił.
Patryk Jaki oficjalną nominację od premier Beaty Szydło otrzymał kilka godzin wcześniej.
Partie szukają kandydatów
Wszystkich członków zespołu (wraz z przewodniczącym) ma być dziewięciu. Poza pięcioma z ramienia PiS, znajdą się w nim przedstawiciele wszystkich innych klubów parlamentarnych (po jednym dla każdego).
Ryszard Petru w rozmowie z reporterem TVN24 Radomirem Witem powiedział, że Nowoczesna wytypowała już swojego kandydata. Nie chciał jednak podać jego nazwiska przed oficjalną nominacją. Według informacji "Faktów" TVN ma nim zostać poseł Jerzy Meysztowicz, choć wcześniej mówiło się o Pawle Rabieju.
PO chce dwóch miejsc
Ciągle czekamy natomiast na nazwisko reprezentanta Platformy Obywatelskiej. – Dopiero dziś mamy odbyć spotkanie dotyczące formuły tej komisji. I po nim będziemy podejmować decyzje personalne – powiedział nam poseł PO Jan Grabiec.
Podkreślił też, że liczy na większą reprezentację partii w tej komisji niż tylko jedna osoba. – Jesteśmy drugim co do wielkości klubem, liczymy w tej chwili 136 posłów, niewiele mniej niż PiS i byłoby niesprawiedliwe, gdyby PO nie miała co najmniej dwóch reprezentantów – dodał poseł.
Oprócz dziewięciu członków z ramienia poszczególnych partii, w komisji weryfikacyjnej działać ma też tzw. rada społeczna. Będzie się składała z członków ruchów lokatorskich i miejskich. Ich nazwiska na razie nie są znane.
CZYTAJ WIĘCEJ O KOMISJI WERYFIKACYJNEJ
PAP/kw/b