W jednej z restauracji przy Krakowskim Przedmieściu Jarosław B. zaczepił przypadkowego mężczyznę. Doszło do szarpaniny. Podczas wymiany ciosów krzepki 32-latek odgryzł swojej ofierze kawałek ucha.
Policja zatrzymała Jarosława B. Okazało się, że był nietrzeźwy - miał prawie dwa promile alkoholu we krwi. We wtorek ma zostać przesłuchany i usłyszy zarzut uszkodzenia ciała.
bf//ec
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk/ tvnwarszawa.pl