We wtorek na linię S1 wyjechał pierwszy z trzech zamówionych w ubiegłym roku nowoczesnych pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej.
- SKM w ciągu ostatnich kilku lat wymieniła kilkadziesiąt składów – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, która we wtorek wybrała się w krótką podróż nowym pociągiem.
Jak dodała, inwestowanie w tabor przekłada się na zwiększenie liczby pasażerów SKM.
- Jak zaczynałam pracę, to rocznie było 3,6 mln pasażerów, a teraz jest ich 17,3 mln. Oczywiście jest więcej linii - wyjaśniła prezydent.
Pomieści 922 osób
To już siódmy pociąg typu 35W, który zasilił tabor Szybkiej Kolei Miejskiej. Kolejne dwa pojawią się jeszcze w tym roku.
Składy są wyposażone w klimatyzację, monitoring, system zliczania pasażerów oraz monitory LCD, na których mogą być wyświetlane przydatne informacje czy reklamy. W każdym składzie znajdują się także kasowniki i biletomaty. Jest 218 miejsc siedzących. Łącznie w pociągu zmieści się nawet 922 pasażerów.
Zmiany w komunikacji
W czasie przejazdu pociągiem SKM, prezydent mówiła również o kolejnych inwestycjach w tabor.
- Budują się nowe wagony metra. Trwa również wymiana tramwajów, niedawno pożegnaliśmy się już ze słynną "parówką". Żegnamy się również z ikarusami. Obecnie jest ich kilkanaście. Jak przychodziłam do pracy, było ich kilkaset. Zmieniamy standard przewozów w komunikacji miejskiej – powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Niestety, komunikacji miejskiej nie ominą również oszczędności. Na ten rok ratusz przeznaczył 190 mln złotych mniej na funkcjonowanie transportu publicznego w naszym mieście. Pierwsze oszczędności już są odczuwalne. Zmniejszyła się częstotliwość kursów metra. Na razie do czerwca mają być utrzymane nocne kursy podziemnej kolejki, których likwidację ratusz także rozważa.
bf/mz