Konstrukcja powstaje na ternie elektrociepłowni, od strony portu Żerańskiego. I już teraz robi wrażenie - to szeroka betonowa rura, która z dnia na dzień jest wyższa. - Obok stoi dźwig, a nocą całość jest oświetlona i robi duże wrażenie - mówi nasz czytelnik.
Konstrukcję widać zarówno z mostu Grota-Roweckiego, jak i z ulicy Modlińskiej. Nasz czytelnik widzi ją zaś z okiem w bloku po drugiej stronie Wisły.
Na Żeraniu budują zbiornik na popiół
Zbiornik na popiół
O inwestycję zapytaliśmy właściciela zakładu, firmę Vattenfall. Okazuje się, że buduje ona zbiornik na popiół. - To kolejna inwestycja, która ma uczynić zakład bardziej ekologicznym - podkreśla Dorota Kraskowska z Vattenfall. I odsyła do inżyniera, który wyjaśnia: - Na cyplu, obok portu budujemy zbiornik na tzw. popiół fluidalny.
Popiół to odpad pochodzący ze spalania węgla. Do tej pory był wywożony na składowisko przy ulicy Myśliborskiej. To jest już jednak zamknięte, a firma buduje zbiornik o pojemności 10 tysięcy metrów sześciennych. - W czasie sezonu grzewczego popiół będzie do niego trafiał rurociągiem. Wiosną, gdy sezon się skończy, a w kraju zacznie się sezon budowlany, popiół odbiorą producenci betonu, którzy go wykorzystują - tłumaczy Robert Anioł z EC Żerań.
Betonowy silos ma w tej chwili 42 metry wysokości. Będzie miał 48,5, a z szybem windowym nawet 55. Jeśli zima będzie lekka, konstrukcja będzie gotowa jeszcze w tym roku. Jeśli nie, budowa zakończy się na wiosnę, a zbiornik zapełni się po raz pierwszy w kolejnym sezonie grzewczym.
roody