W sercu Białołęki rozbija się namiot cyrkowy, w którym w weekend będzie można oglądać pokazy z udziałem tresowanych zwierząt. Choć miasto, wzorem innych w Polsce, zakazało takich przedstawień to wszystko i tak odbywa się zgodnie z prawem. Zakaz dotyczy bowiem tylko działek a miejskich.
Jak donosi portal tustolica.pl, na placu u zbiegu Milenijnej i Światowida rozbijany jest namiot cyrkowy. W najbliższy weekend swoje pokazy będzie wystawiał w nim cyrk Korona. W programie m.in.: psia ferajna, rewia koni i kucy, a także pokaz zwierząt egzotycznych.
"Działka spółdzielni"
Cyrk się rozbija, mimo że od połowy stycznia obowiązuje w Warszawie rozporządzenie prezydent o zakazie udostępniania nieruchomości należących do miasta na potrzeby objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt.
Jak to możliwe? Okazuje się, że to nie jest teren miejski, więc zakaz nie obowiązuje. - To teren należący do spółdzielni mieszkaniowej - potwierdza w rozmowie z portalem tustolica.pl Marzena Gawkowska, rzeczniczka urzędu dzielnicy na Białołęce.
jb/ran