film Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl, fot. mat. inwestora
Mówi Małgorzata Rozbickafilm Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl, fot. mat. inwestora
Nie ma szczęścia pierwsze muzeum w prawobrzeżnej Warszawie. Kolejny konkurs na projekt ekspozycji nie przyniósł rozstrzygnięcia. Trzeci ma być ogłoszony w przyszłym roku, w nowej formule.
Muzeum Warszawskiej Pragi wciąż czeka na projekt ekspozycji. Najpierw próbowano go wyłonić w formule przetargu. Nie udało się - w styczniu tego roku postępowanie unieważniono, bo żadna ofeta nie spełniała wymogów merytorycznych. Później ogłoszono konkurs na koncjepcję plastyczno-przestrzenną ekspozycji.
Siedem prac, dwa wyróżnienia
Rozstrzygnięto go w piątek. Z siedmiu prac, które wpłynęły, jury postanowiło wyróżnić dwie. Nagród natomiast nie przyznano wcale, bo - jak stwierdziła przewodnicząca sądu konkursowego Małgorzata Rozbicka - "ogólny poziom prac był poniżej oczekiwań".
- Konkurs był potrzebny - stwierdziła w czasie ogłaszania decyzji. - To, co zespół muzeum próbował zawrzeć, zostało zweryfikowane. Wiemy, jakie są możliwości tego trudnego budynku - powiedziała i dodała: - Temat nie był łatwy, bo obejmował nie tylko tę starą Pragę, która miejscami jeszcze istnieje, ale wszystko od Białołęki aż do Wawra.
Co to oznacza w praktyce dla samego muzeum? - Będziemy ogłaszać kolejny konkurs - zapowiada w rozmowie z tvnwarszawa.pl dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Warszawy Ewa Nekanda-Trepka (Muzeum Warszawskiej Pragi jest jego filią). - Zmieniamy podejście do tematu. W przyszłym roku ogłosimy konkurs na projekt ekspozycji Muzeum Historycznego wraz z oddziałami. Chcemy, by te ekspozycje były spójne i tworzyły wspólną narrację. Materiały z nieudanych konkursów wykorzystamy przy przygotowywaniu założeń do kolejnego - dodała.
Wystawa nieudanych prac
Na czym pracować będą muzealnicy, ocenić będą mogli także mieszkańcy. Od 8 do 24 grudnia w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy przy Rynku Starego Miasta 30 będzie można oglądać wystawę prac, które nie spełniły oczekiwań sądu konkursowego.
Wśród nich pracę Fabryki Dekoracji oraz firmy JAZ+Architekci z Krakowa, którą wyróżniono za "interesujące rozwiązania w zakresie narracji muzealnej" czy "innowacyjne rozwiązania aranżacji przestrzeni sal wystawienniczych" oraz pracę zespołu Sowa - Szenk ("ciekawa próba indywidualnego podejścia do sugerowanych w scenariuszu rozwiązań funkcjonalno-przestrzennych").
Nowy konkurs ma być ogłoszony w ciągu trzech miesięcy, a dyrekcja muzeum historycznego zapowiada, że już w styczniu przedstawi plan działania na najbliższe pięć lat.