W niedzielę warszawiacy tłumnie wybrali się na Targi Przedmiotów Inspirowanych Motywem Wycinanki. Choć w Muzeum Etnograficznym nie zabrakło modnej biżuterii, czy ubrań od młodych twórców takich jak Aga Pou czy Blessus, organizatorzy nie zapomnieli o fundamencie - wycinance ludowej.
- Zaprosiliśmy twórczynie ludowe z różnych regionów Polski, aby pokazały źródła inspiracji, czyli tradycyjną ludową wycinankę – mówi Anna Kolczyńska, rzeczniczka prasowa muzeum.
Cała reszta twórców i artystów to byli projektanci współcześni, którzy pokazywali, jak ciekawe mogą być produkty inspirowane sztuką ludową. Pojawiły wzory nie tylko polskie, ale także żydowskie, czy białoruskie.
- Zgromadziliśmy modę, walonki ozdabiane taśmami, sztukę użytkową, zegary, zabawki, talerze, czy dużo biżuterii i dodatków – wymienia rzeczniczka.
band/mz