Minister zanurzył się w Wiśle

Akcja "Big jump"
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Kilkaset osób wzięło udział w sobotnim happeningu Big Jump promującym ideę czystych rzek. W Wiśle zanurzył się między innymi minister środowiska Marcin Korolec.

Mieszkańcy zgromadzeni w okolicach Płyty Desantu śmiało wchodzili wody. Manifestowali w ten sposób swoje poparcie dla idei czystych rzek. Klub Gaja, organizator akcji, przypomniał, że zgodnie z unijną Ramową Dyrektywą Wodną, do 2015 roku we wszystkich krajach członkowskich wody powierzchniowe powinny być czyste.

Wśród uczestników happeningu nasza kamera wyłapała ministra środowiska Marcina Korolca, który zanurzył się w wodzie. Na tych, którzy nie odważyli się na ten krok, czekały ekologiczne gry i zabawy.

Pływali nie tylko w stolicy

Podobne imprezy odbyły się też w innych miastach, m.in. Garwolinie, Otwocku, Siedlcach, Helu, Goniądzu, Rzykach, Lipowej, Zawierciu-Kromołowie, Goleniowie, Bielsku-Białej oraz Pcimiu.

Program "Zaadoptuj rzekę" został dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

bf/b

Czytaj także: