- Przyszliśmy tutaj jako mieszkańcy Muranowa, aby powiedomić Pana jako konserwatora zabytków, o tym co się stało w Ogrodzie Krasińskich – mówił Olgierd Łukaszewicz na spotkaniu z Piotrem Żuchowskim, generalnym konserwatorem zabytków.
Wręczył mu pismo podpisane przez ponad 500 mieszkańców Warszawy, którzy domagają się wstrzymania prac w ogrodzie oraz przyjrzenia się im przez niezależnego eksperta.
"Oszukali nas!"
Uważają, że urzędnicy oszukali mieszkańców, ponieważ – jak twierdzą - na początku konsultacji społecznych zapowiedzieli wycięcie tylko 50 – 60 drzew, a później wycięto ponad 300. Twierdzą, że oprócz chorych drzew, pozbyto się również zdrowych. Dlaczego? Cały czas nikt im tego nie wytłumaczył.
- Mieszkańców oszukano na konsultacjach społecznych. Domagamy się sprawdzenia, czy warunki konkursu rzeczywiście zostały spełnione. Mamy poczucie, że nie w taki sposób rewaloryzuje się parki w XXI wieku. Urzędnicy powinni szanować zieleń, a zachowują się jak jelenie - mówił Karol el Kashif, który dziś składał w imieniu mieszkańców zebrane podpisy.
Dlatego złożyli pismo w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Generalny konserwator zabytków obiecał przyjrzeć się sprawie i w przyszłym tygodniu odpowiedzieć.
- Informacje do mnie trafiły, gdy spór się spiętrzył. W trybie nadzwyczajnym zwołałem w środę spotkanie, żeby poznać dokumentację. Sprawdzę jak na ten projekt reagowały służby konserwatorskie. Będę na ten temat również rozmawiał z głównym konserwatorem przyrody Januszem Zalewskim – mówił na spotkaniu Żuchowski.
Spotkanie w ministerstwie
Prace w zamkniętym parku
band/roody