Szpitale muszą "odcovidować" miejsca. Wiceprezydent Radomia alarmuje o braku wolnych łóżek

Szpital modułowy Wojskowego Instytutu Medycznego
Lockdown w kolejnych województwach? Minister zdrowia odpowiada
Źródło: TVN24

Wojewoda mazowiecki wstrzymał proces "odcovidowania" oddziałów szpitalnych i wydał decyzję o zwiększeniu bazy łóżkowej dla zakażonych koronawirusem. Ponad sto miejsc dla pacjentów z SARS-CoV-2 musiały zorganizować między innymi szpitale Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przy Banacha i Lindleya oraz Szpital Orłowskiego. We wtorek po południu służby wojewody informowały o tysiącu wolnych łóżek na Mazowszu, tymczasem późnym wieczorem władze Radomia zaalarmowały, że w jedynej placówce dla pacjentów z COVID-19 wszystkie są już zajęte.

Jeszcze przed weekendem służby prasowe wojewody mazowieckiego informowały, że po przeprowadzeniu analizy obecnej sytuacji pandemicznej zdecydowano o zatrzymaniu procesu uwalniania łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Pod koniec lutego wydano też decyzje w sprawie ponownego wyznaczenia miejsc hospitalizacji osób zakażonych koronawirusem, które miały wejść w życie 1 marca tego roku. W sumie baza łóżkowa zwiększyła się o 235 łóżek, spośród których 12 to miejsca respiratorowe.

Ostatnie decyzje o przekształceniu łóżek na covidowe dotyczyły Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przy Banacha (40 miejsc, w tym pięć respiratorowych), UCK WUM przy Lindleya (50 miejsc), Szpitala Orłowskiego (40 miejsc, w tym trzy respiratorowe).

Na liście placówek wyznaczonych do zwiększenia bazy łóżkowej dla zakażonych SARS-CoV-2 znalazły się też szpitale z Kozienic (40 miejsc, w tym dwa respiratorowe), Przasnysza (25 miejsc), Żuromina (25 miejsc) i Iłży (15 miejsc, w tym dwa respiratorowe).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24

Jeszcze tysiąc wolnych łóżek na Mazowszu

We wtorek potwierdzono na Mazowszu 1279 nowych zakażeń koronawirusem. Ale przed weekendem dobowa liczba infekcji po raz pierwszy od listopada przekroczyła dwa tysiące.

- Obecnie na Mazowszu przygotowanych jest 3 460 łóżek dla pacjentów z koronawirusem, w tym 367 miejsc respiratorowych, z czego zajętych jest 2 425 łóżek, w tym 254 łóżka respiratorowe. Na terenie Warszawy aktualnie przygotowanych jest 1 579 łóżek przeznaczonych dla pacjentów z zakażeniem COVID-19, w tym 200 miejsc respiratorowych, z czego zajęte są 1 052 łóżka, w tym 127 respiratorowych – poinformowała we wtorek po południu Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody mazowieckiego.

Od początku tygodnia pacjentów przyjmuje szpital modułowy Wojskowego Instytutu Medycznego. We wtorek przebywało w nim 29 pacjentów, pośród których dziewięcioro podłączonych jest do respiratorów. Z ostatnich meldunków o placówkach tymczasowych przekazanych do urzędu wojewódzkiego wynika, że w Szpitalu Południowym jest hospitalizowanych 31 osób (pięć pod respiratorem), w szpitalu w Płocku – 22 pacjentów, w Siedlcach – 37 pacjentów (dwoje pod respiratorem),

Jak opisywaliśmy pod koniec lutego, "odcovidowane" zostały już łóżka w Szpitalu Bielańskim, Szpitalu Bródnowskim, Szpitalu Wolskim czy Szpitalu Czerniakowskim. Ich dyrektorzy opisywali, że miejsca te szybko zapełniły się pacjentami z innymi schorzeniami. Obawiali się też trzeciej fali pandemii – z ich relacji wynikało, że po chwilowym uspokojeniu sytuacji, liczba zgłaszających się osób z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 znów zaczęła rosnąć.

Radom: zajęte wszystkie łóżka dla dorosłych pacjentów z COVID-19

Tymczasem we wtorek wieczorem o problemach z miejscami dla chorych na COVID-19 poinformował wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik, odpowiedzialny za ochronę zdrowia. Jak przekazał, jedyna lecząca takich pacjentów placówka w mieście jest już przepełniona.

- Potwierdzają się nasze obawy, które zgłaszaliśmy, gdy w lutym wojewoda mazowiecki decydował o wprowadzeniu systemu hybrydowego i zmniejszeniu liczby miejsc covidowych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym przy ulicy Tochtermana – stwierdził wiceprezydent Zawodnik. Dodał, że do 22 lutego, kiedy RSS był szpitalem wyłącznie covidowym, posiadał 230 miejsc dla osób z koronawirusem. Obecnie ma ich tylko 137. - Wszystkie łóżka dla dorosłych pacjentów chorych na COVID-19 są już zajęte – przekazał Zawodnik.

Według wiceprezydenta na szpitalny oddział ratunkowy wciąż przywożeni są wymagający hospitalizacji pacjenci z całego miasta, jak i w ze szpitali spoza Radomia. - Niestety, z powodu braku łóżek, musimy ich odsyłać do innych szpitali – stwierdził Zawodnik. Najbliżej Radomia miejsca covidowe posiadają szpitale w odległych o 40 kilometrów Kozienicach i Przysusze, ale według PAP również są przepełnione.

Szukają personelu do szpitali tymczasowych

O wzrastającej liczbie pacjentów chorujących na COVID-19 informowały też 1 marca władze Szpitala Narodowego. Jak czytamy w ostatnim komunikacie, w ciągu tygodnia do placówki przyjęto 133 osoby i wypisano 37. Ze względu na przewidywany wzrost zachorowań zapadła też decyzja o rozpoczęciu procedury uruchamiania kolejnych modułów, na które podzielono szpital. Pierwszy miał zostać włączony do użytku we wtorek.

Dotychczas w Szpitalu Narodowym funkcjonowały cztery unity (moduły), które mogły pomieścić łącznie 166 pacjentów. W związku ze zwiększaniem bazy łóżkowej władze placówki apelują do osób zainteresowanych pracą o zgłaszanie gotowości do pełnienia dyżurów.

Poszukiwania personelu trwają także w przypadku szpitali tymczasowych nadzorowanych przez wojewodę mazowieckiego. Rekrutacja prowadzona jest za pośrednictwem strony www.szpitaltymczasowy.waw.pl. - Do 24 lutego Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie przekazał 235 kandydatur do spółki Solec dotyczących pracy w szpitalu tymczasowym w Warszawie w obiekcie Szpitala Południowego. W ramach pomocy w uzyskaniu kadry medycznej, wojewoda apelował również do lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, diagnostów laboratoryjnych oraz pozostałych pracowników służby zdrowia o wysyłanie swoich kandydatur do pracy w szpitalach tymczasowych – zaznacza Filipowicz.

"577 pacjentów przypada na 560 łóżek"

Zdaniem przewodniczącego Komisji Zdrowia w Sejmiku Mazowsza Krzysztofa Strzałkowskiego, z powodu wzrostu liczby zakażeń koronawirusem pogarsza się sytuacja w szpitalach podlegających samorządowi województwa. - 577 pacjentów przypada na około 560 łóżek przygotowanych dla pacjentów chorych na COVID-19 w szpitalach wojewódzkich na Mazowszu zgodnie z decyzjami wojewody mazowieckiego. Kolejne 122 w wojewódzkich szpitalach tymczasowych w Płocku i Siedlcach stanowi pewne zaplecze, jednak musimy wiedzieć, że sytuacja zmienia się z dnia na dzień – twierdzi Strzałkowski.

Radny podkreśla, że w obliczu najnowszych danych dotyczących pandemii służby wojewody mazowieckiego "powinny w sposób elastyczny reagować na zagrożenia związane z zapełnianiem się łóżek covidowych". - Czas zaktywizować na przykład szpital tymczasowy w Ostrołęce. Kluczowe w tej sprawie jest jednak, aby odbywało się to nie tak jak wiosną i jesienią, czyli w konflikcie ze szpitalami – dodaje.

Czytaj także: