Ktoś zapukał, otworzyła, dostała gazem w twarz

Napad w Śródmieściu
Źródło: ksp

Nie sprawdziła w wizjerze, kto stoi za drzwiami i to był jej błąd. Gdy tylko otworzyła drzwi, dostała gazem po oczach i została wepchnięta do mieszkania. Dwójka napastników skrępowała ją, okradła i uciekła. Podejrzanych o rozbój Sharon G. oraz Łukasza G. nagrał osiedlowy monitoring, wpadli. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

Nie sprawdziła w wizjerze, kto stoi za drzwiami  i to był jej błąd. Gdy tylko otworzyła drzwi, dostała gazem po oczach i została wepchnięta do mieszkania. Dwójka napastników skrępowała ją, okradła i uciekła. Podejrzanych o rozbój Sharon G. oraz Łukasza G. nagrał osiedlowy monitoring, wpadli. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

Około godz. 22. ktoś zapukał do mieszkania 25-letniej kobiety, ta nie sprawdziła w wizjerze kto stoi za drzwiami i otworzyła mieszkanie. Wówczas została zaatakowana gazem łzawiącym, wepchnięta do mieszkania i przewrócona na podłogę. Wszystko zarejestrowały kamery, które znajdowały się na klatce schodowej.

Wykręcała ręce i owinęła szyję szalikiem

Podejrzana Sharon G. usiadła na plecach swojej ofiary i wykręciła jej ręce. Kobieta próbowała się uwolnić, ale napastniczka zaciągnęła jej czapkę na twarz i owinęła szyję szalikiem. W tym czasie Łukasz G. szukał w mieszkaniu pieniędzy oraz wartościowych przedmiotów, pytając 25-latki gdzie ich szukać.

Napastnik mieszkał z pokrzywdzoną

Napad trwał około 10 minut. Po wszystkim napastnicy uciekli, zabierając klucze od mieszkania, którymi zamknęli w mieszkaniu ofiarę od zewnątrz. Ich łupem padły m. in. dwa zegarki, sztuczna biżuteria oraz 40 zł. W sumie, pokrzywdzona oszacowała straty na 2300 zł.

Policjanci zatrzymali podejrzanych, którzy przyznali się do winy. W trakcie śledztwa okazało się, że Łukasz G. przez pewien czas mieszkał z pokrzywdzoną w tym mieszkaniu.

Za rozbój zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymany napastnik
Zatrzymany napastnik
Źródło: ksp

ło/

Czytaj także: