Schronisko dla bezdomnych zamknięte. Zakażonych sześć osób

Schronisko na Żytniej
Ministerstwo Zdrowia: 362 zakażenia w piątek, 20 osób zmarło
Źródło: TVN24
Caritas Archidiecezji Warszawskiej poinformował, że w ośrodku dla bezdomnych "Tylko" przy ulicy Żytniej w Warszawie potwierdzono sześć przypadków zakażenia koronawirusem. Ośrodek zamknięto.

Informacja o sześciu pozytywnych wynikach testów na obecność koronawirusa napłynęła do ośrodka w piątek rano z zajmującej się sprawą stacji sanepidu w Płocku. "Ośrodek został całkowicie zamknięty" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie warszawskiego Caritasu. Testy przeprowadzono wśród osób przebywających w sali z mieszkańcem, u którego potwierdzono koronawirusa po tym, jak trafił do Szpitala Zakaźnego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Informacja o pozytywnym wyniku tego pacjenta trafiła do ośrodka w poprzedni piątek, 29 maja. W poniedziałek formalnie poddano kwarantannie 34 osoby wcześniej z nim zamieszkujące i odizolowano je od reszty mieszkańców schroniska. Na kwarantannę trafiło też kilka osób z personelu, które miały kontakt z zarażonym pacjentem. Wymazy zebrano od nich w środę. Po otrzymaniu pozytywnych wyników testów do stacji sanepidu w Płocku przesłano dane niezbędne do przeprowadzenia kolejnych testów u pozostałych mieszkańców ośrodka, jak również u pozostałej części personelu. Badania zapowiedziano na najbliższy poniedziałek.

"Skierowałem pracowników służb miejskich do pomocy"

W komunikacie zwrócono uwagę, że pojawiały się "przeszkody biurokratyczne i braki koordynacyjne stosownych służb". W działania zaangażował się Urząd Wojewody Mazowieckiego. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w piątek wieczorem również informował na Twitterze o odnotowaniu przypadków zakażeń koronawirusem w schronisku przy ul. Żytniej. "Czekamy na decyzję Sanepidu, ale skierowałem już pracowników służb miejskich do pomocy obsłudze placówki" - zaznaczył. Zapewnił także, że miasto przekazało tam wcześniej środki ochrony osobistej.

Jak informuje kierownictwo ośrodka "Tylko", osoba, u której jako pierwszej wykryto wirusa, do schroniska trafiła 27 maja ze Szpitala Wolskiego, gdzie przebywała od 25 maja. Chory trafił do ośrodka w złym stanie, ale z negatywnym wynikiem testu. Jeszcze tego samego dnia przeniesiono go do Szpitala Zakaźnego, gdzie wynik kolejnego testu jednak potwierdził zakażenie.

Czytaj także: