Mieszkaniec powiatu legionowskiego uciekł z kwarantanny, na której przebywał w związku z podejrzeniem koronawirusa. Został zatrzymany przez policję i odwieziony do szpitala. - Służby sanitarne oczekują na wyniki badań - przekazał sanepid.

Mężczyzna, który przebywał w Szpitalu Zakaźnym w Warszawie w związku z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, uciekł z placówki w poniedziałek rano. Szpital zawiadomił policję. Pacjent został namierzony jeszcze tego samego dnia.

- Mieszkaniec powiatu legionowskiego, który samowolnie opuścił szpital zakaźny w Warszawie, w którym przebywał w związku z podejrzeniem zarażenia koronawirusem, został tego samego dnia zlokalizowany przez policję i karetką odwieziony do szpitala. Obecnie przebywa na oddziale zakaźnym. Służby sanitarne oczekują na informacje o wynikach badania - przekazała nam Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Narożniak nie udzieliła nam informacji na temat tego, czy badanie wykonano przed ucieczką pacjenta, czy już po niej.

Epidemia koronawirusa

Z informacji przekazanych przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, do tej pory w Warszawie zdiagnozowano trzy przypadki koronawirusa. Jednym z pacjentów jest dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych generał Jarosław Mika, który niedawno wrócił z narady wojskowej w Niemczech. Resort zdrowia poinformował, że stan wszystkich trzech osób jest stabilny.

Do wtorku do godz. 20 w Polsce stwierdzono łącznie 22 przypadki zakażenia koronawirusem.

Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, pojawiła się w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Objawy zakażenia obejmują gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie.

Polski Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy również o odwołanych zajęciach w podstawówce na Bemowie w związku z koronawirusem: